Encore RockMaster OE Gaming

Spis treści
1. Specyfikacja
2. Jakość wykonania, komfort i mikrofon
3. Gry
4. Muzyka
5. Podsumowanie


1. Specyfikacja

Specyfikacja techniczna słuchawek

  • przewodowe
  • wokół-uszne, zamknięte
  • pasmo przenoszenia: 20 - 20000 Hz
  • czułość (SPL): 107dB
  • impedancja: 32 Ω
  • 2 przetworniki: Ø 50 mm
  • wtyk jack 3.5mm
  • waga: ~250 g (bez kabla)
w pudełku znajdują się:

  • słuchawki
  • pleciony kabel z jack 3.5 mm - 1.3 m
  • kabel z mikrofonem jack 3.5 mm - 1.5 m
  • spliter (Y) jack audio/mic
  • pokrowiec
  • dwie pary nausznic

 

Specyfikacja techniczna mikrofonu

  • typ: wielokierunkowy
  • czułość: -42 dB
  • pasmo przenoszenia: 100 - 10000 Hz
  • konstrukcja: elastyczny pałąk o długości 13 cm
wg. producenta słuchawki są kompatybilne z:

  • PC
  • PS4
  • Xbox One (wymaga dokupienia adaptera)

Słuchawki są dostępne również w wersji bez mikrofonu.


Encore Rockmaster to słuchawki stworzone przez firmę Sonic Unity w ramach akcji crowdfundingowej. Pierwotnie był to model skierowany głównie dla audiofili, jako alternatywa dla droższych słuchawek. Z czasem okazało się, że w grach model ten spisuje się równie dobrze. Ktoś szybko wpadł na pomysł, aby dorzucać do pudełka mikrofon i reklamować słuchawki po prostu jako gamingowe.

2. Jakość wykonania, komfort i mikrofon

Już na pierwszy rzut oka widać, że słuchawki w swoim założeniu miały być modelem przenośnym do użytku ogólnego. Są to to słuchawki stosunkowo nieduże i dosyć lekkie. Konstrukcja jest prosta, nie jest masywna, ale materiały wydają się całkiem dobrej jakości. Słuchawki wydają się na tyle wytrzymałe, że nie trzeba się z nimi obchodzić nazbyt delikatnie. Plastik użyto do produkcji muszli oraz kilku łączeń. Część muszli jest pokryta gumo-podobnym materiałem, część jest wykonana z plastiku typu glossy. Pałąk jest wykonany z giętkiego metalu, jest elastyczny i dobrze znosi wszelkie rozciągnięcia. Łączenia pałąka z muszlami są wykonane z mocnego, grubego metalu. Już to świadczy o tym, że nie jest to typowa plastikowa konstrukcja, która miałaby się połamać w rękach. W zestawie dostajemy dwie pary dobrze zrobionych padów. Jedne wykonane są z eko-skóry (podobnie jak obszycie pałąka oraz zewnętrzna część muszli). Drugie z materiału. Obie pary są szyte, a nie klejone. Na wypełnieniu gąbką również nie oszczędzano. Do zestawu dodano dwa kable. Pierwszy z nich jest krótszy, zakończony z dwóch stron 3-pinowym jack 3.5 mm. Posiada oporność ~1.2 Ω (mniej tym lepiej). Drugi jest dłuższy, posiada zintegrowany mikrofon i zakończony jest 4-pinowym jack 3.5 mm. Posiada oporność ~1.5 Ω (mniej tym lepiej). Kabel trochę się skręca. Jego oplot jest wykonany bardzo starannie. Czasami trzeba pokręcić kablem w gnieździe, gdyż zdarza się, że nie styka i nie słychać dźwięku (nie wiemy czy tak jest w każdym modelu). Jeżeli nie potrzebujecie mikrofonu to sugerujemy zakupić kabel o niższej oporności w celu poprawny dźwięku. Jedynym znaczącym mankamentem w konstrukcji tych słuchawek jest sposób regulacji długości muszli. Otóż słuchawki same się rozregulowują i nie trzymają ustawionej długości. Jest to lekko irytujące, ale do przeżycia.
Wysoki komfort tego modelu psuje jedna rzecz. Jest to coś do czego da się przywyknąć, ale przynajmniej na początku trochę denerwuje (u wielu osób zaobserwowaliśmy podobne odczucia). Otóż pady nie przylegają idealnie do twarzy. Pod uchem jest parę milimetrów luzu. Być może jest to wina tego, że muszle nie poruszają się w poziomie. Co jeszcze zaobserwowaliśmy to to, że osoby o małych głowach mogą nie być w stanie w ogóle ubrać słuchawek, gdyż pady będą im leżały zbyt nisko. Opaska wydaje się przy najmniejszym położeniu zbyt długa. Gdzieś na etapie projektowania przeoczone parę istotnych kwestii. Wielkość otworów padów to 4 na 6.2 mm, czyli rozmiar dosyć uniwersalny. Są nachylone kątową (głębokość między 2 a 2.5 cm). Nawet osoby o dużych uszach nie odczuwały dyskomfortu. Słuchawki maksymalnie da się wydłużyć o 3 cm na stronę. Pady odchylają się w pionie na zewnątrz o ~10° i do wewnątrz o ~20°. Jeżeli rozmiar nam przypasuje to słuchawki można nosić godzinami bez uczucia zmęczenia. W upalne dni na materiałowych padach (po skóropodobne raczej mało kto będzie sięgał) uszy nie będą się pocić. Tłumienie dźwięków otoczenia jest bardzo słabe i po założeniu praktycznie słyszymy tylko nieznaczne wyciszenie.

MIKROFON

Mikrofon jest zintegrowaną częścią jednego z kabli. Jest odpinany i elastyczny. Długie ramie łatwo się formuje i bardzo dobrze zbiera nasz dźwięk gdy mówimy. Bez problemu da się ustawić, aby przy automatycznej aktywacji głosowej nie zbierał dźwięków otoczenia i żebyśmy przy tym nie musieli krzyczeć do mikrofonu.
Poniżej możecie posłuchać próbki dźwięku. Dźwięk w mikrofonie zależy też w dużej mierze od karty do jakiej go podpinamy. Krystalicznej czystości nie ma. Słychać lekkie przebicia. Niemniej dźwięk wydaje się dosyć naturalny i nie czujemy, aby był przytłumiony. Uczulamy na funkcję redukcji szumów, która faktycznie niweluje przebicia, ale powoduje, że dźwięk staje się przytłumiony i mało naturalny. Naszym zdaniem do gry z kolegami i komunikacji na Discordzie czy Teamspeaku wystarcza. Do nagrywania filmików raczej byśmy go nie polecali.

integra z ALC1220 bez boost, bez redukcji szumów
integra z ALC1220 boost 10dB, bez redukcji szumów
SB ZxR bez boost, bez redukcji szumów
SB ZxR boost 10dB, bez redukcji szumów


3. Gry

Słuchawki Encore Rockmaster są podatne na źródło do którego je podpinamy. Nieźle znoszą różnego rodzaju modyfikacje w equalizerze. Podpięte do płyty głównej nie tracą znacznie na swoich własnościach i zapewniają w grach bardzo dobre doznania.

cs-go

BF-4

1). Counter-Strike: Global Offensive

Jeżeli się zastanawiacie czy można kupić perfekcyjne słuchawki za ok. 200 zł pod CS'a. To odpowiedź jest jednoznaczna - tak. Encore Rockmaster gwarantują grę na najwyższym poziomie. Nie ma sytuacji w której by się nie sprawdziły. Porównując je do droższych słuchawek (przykładowo: AKG Q701, MH751, HD650, MMX300), niczym im nie ustępują. Czasem może być większa, mniejsza scena lub inna barwa dźwięku. Jednak to co najważniejsze czyli pozycjonowanie jest doskonałe. Określenie odległości między nami a przeciwnikiem odbywa się bez najmniejszego problemu. Co istotne, dzięki bardzo okrągłej scenie jaką tworzą te słuchawki wokół słuchacza, jest bardzo łatwo lokalizować źródło dźwięku ze wszystkich stron. Jeżeli korzystacie obecnie ze słuchawek typowo od gamingowych firm typu Razer, Roccat, Corsair, SteelSeries, HyperX itp. to po przesiadce odczujecie poprawę praktycznie pod każdym względem.

2). Battlefield 4

Pozycjonowanie jest bez zarzutów. Jak wszędzie, mogą się zdarzyć sytuacje gdzie, jedne dźwięki będą przytłumione przez inne. Niemniej, w tej grze jest to norma na wszystkich słuchawkach. Słuchawki zapewniają dużo frajdy, nie czujemy się w żaden sposób ograniczeni. Odczuwamy spore urozmaicenie dźwiękowe. Na dużych mapach gra się niemal jak na słuchawkach otwartych. Mając porównanie do nieco droższych, bardziej analitycznych słuchawek zauważyliśmy, że momentami brakuje nam w Encorach pewnej dozy lekkości. W wielu sytuacjach brakuje wiernie odwzorowanych dźwięków z prawdziwego świata. Najprościej przedstawić to w sytuacji gdy w grze występuje huragan. Na słuchawkach np. CM MH751, HD650 czy AKG K612 i Q701 czujemy jakby ten deszcze i wiatr faktycznie padał i wiał nam w twarz. Tutaj wszystko brzmi super, ale jakbyśmy stali pod parasolem, tyłem do wiatru. Zaznaczamy, że nie każdy musi mieć takie samo odczucie.

3). Red Dead Redemption 2

Dźwięki angażują słuchacza, potrafią przykuć uwagę. Po wielu godzinach grania nie czuliśmy się w żaden sposób zmęczeni dźwiękiem. Z jednej strony jest lekko i przyjemnie, a z drugiej podkreślają co trzeba. Dzięki swojej dużej scenie, możemy w pełni poczuć klimat przemierzania rozległych prerii, lasów i gór. W Encorach bez kompromisów można wyruszać na podbój Dzikiego Zachodu ;). Dla porównania lepiej nam się grało na Encorach niż na CM MH751.

Ocena 5 osób pod kątem użyteczności Encore Rockmaster OE Gaming w poszczególnych grach (w skali od 1 do 5, gdzie 5 to najlepiej) i w klasie cenowej do 300 zł:

  • Counter Strike - 5/5
  • Battlefield 4 - 4.5/5
  • RDR2 - 4.5/5

4. Muzyka

Encory podobnie jak niedawno recenzowane przez nas słuchawki MH752 należą do grona uniwersalnych. Chociaż nie przejawiają swojej dominacji w żadnym gatunku muzycznym, to wszędzie brzmią naprawdę dobrze. Model Rockmaster charakteryzuje się lekko ciepłym, naturalnym dźwiękiem. To czego tutaj nie doświadczymy to bardzo niskich, głębokich i dosadnych basów. Raczej można powiedzieć, że dół jest szybki, punktowy, ale dosyć płytki. Nastawienie jest bardziej w stronę mid basu, dzięki czemu słuchawki zyskują więcej muzykalności. Średnica jest lekko oddalona od nas, jednak ciągle jest doskonale słyszalna i potrafi doskonale współistnieć z pozostałymi pasmami nie będąc przy tym przez nie przykryta. Instrumenty jak skrzypce, pianino czy gitara brzmią bardzo żywotnie, muzykalnie i naturalnie. Góra można powiedzieć jest dosyć lekka, wychodzi wysoko, ale przy tym nie nie jest ostra. Jest lekko stonowana, ale nie na tyle, by coś nas w niej raziło. Szczegółowość w tym modelu jest bardzo poprawna, nie są to może słuchawki analityczne, ale ciągle potrafią wyciągnąć pewne pasma ponad inne lub okazać się niebywałą separacją dźwięków. Bardzo dużą zaletą jest spora scena jak na słuchawki zamknięte (wręcz porównywalna do wielu modeli otwartych i półotwartych). Dzięki temu czujemy lekkość, i swobodę. Co ważne scena wydaje się bardzo równa w każdym kierunku. Nie jest tak jak ma to miejsce w większości modeli gdzie scena ucieka tylko w lewo i prawo. W porównaniu ze słuchawkami MH751 na pewno jest mniej analitycznie, ale za to bardziej muzykalnie i do tego dochodzi większa scena. W porównaniu z Somic V2 mają na pewno więcej basu i scena jest mniej szeroka, ale znacznie głębsza. Również pewne podobieństwa można zauważyć w ISK HF2010. Tutaj jednak, muzykalnie Encory znacznie przewyższają ISKi. W obrębie 200 zł są to bez wątpienia rewelacyjne słuchawki, które z powodzeniem można używać do odsłuchu prawie wszystkiego. Rynek słuchawek z tego przedziału zamyka się praktycznie do trzech firm: Superlux, ISK i Takstar. Encore z powodzeniem z nimi konkurują. Co istotne słuchawki dobrze reagują na źródło. Nie są wymagające w napędzeniu dzięki czemu nawet podpięte do płyty głównej grają wyjątkowo przyjemnie. Niemniej, mocno polecamy podpinanie ich do dobrej karty dźwiękowej, gdzie bez dwóch zdań potrafią dużo zyskać. Warto też zaopatrzyć się w lepszy kabel. Osoby, które wolą bardziej basowe brzmienie powinny korzystać ze skóropodobnych padów. Na materiałowych dźwięk jest bardziej otwarty, lżejszy.

Ocena 5 osób pod kątem muzykalności Encore Rockmaster w poszczególnych gatunkach (w skali od 1 do 5, gdzie 5 to najlepiej i w klasie cenowej do 300 zł:

  • elektroniczna - 4.5/5
  • klasyczna - 4.5/5
  • metal - 4/5
  • folk - 4/5
  • rock - 4.5/5
  • jazz - 3.5/5
  • pop - 4/5
  • rap - 3.5/5


5. Podsumowanie

Słuchawki Encore Rockamster OE Gaming to doskonała propozycja dla osób, którzy w małym budżecie szukają modelu, który sprawdzi się w sieciowych grach i muzyce. Jeżeli nie potrzebujecie mikrofonu to za niecałe 200 zł można dostać wersje bez dopisu Gaming. Różnica jest tylko w dołączanym mikrofonie. To co wyróżnia te słuchawki to doskonałe brzmienie. Dźwiękowo deklasują niemal wszystkie typowo gamingowe modele zarówno poniżej 200 zł jak i grubo powyżej. Realną konkurencją dla Encorów są modele z podobnej półki cenowej od Superlux'a, Takstar'a lub ISK'a. Dla wielu osób pod kątem dźwięku, to i tak Encory wydadzą się tą lepszą alternatywą. Słuchawki charakteryzują się ciepłą, żywą barwą o wyrównanych pasmach z lekką dominacją basu. Do tego oferują sporą i (jak na zamknięte słuchawki) okrągłą scenę. Ich jakość nie budzi zastrzeżeń. Solidna prosta konstrukcja powinna wytrzymać wiele lat normalnej eksploatacji. Dołączony mikrofon jest mocno budżetowy. Klasowo zestawilibyśmy go na poziomie Zalmana ZM-MIC1. W podstawowej komunikacji w pełni spełnia swoje zadanie. Komfort i dopasowanie do naszej głowy jest czynnikiem decydującym czy spodoba nam się ten model, czy nie. Jest to model zdecydowanie dla osób o średnich lub większych głowach. Pałąk nawet w najkrótszej pozycji jest dosyć długi i może się zdarzyć, że pady będą leżeć poniżej linii uszu. Dopasowanie do głowy też nie jest perfekcyjne z racji tego, że obie muszle nie poruszają się w lewo i prawo, a jedynie w górę i dół. Tym samym, każda osoba może inaczej odbierać komfort w tym modelu. Jak na słuchawki zamknięte tłumienie dźwięków otoczenia jest na niskim poziomie. W zestawie dostajemy dwie pary padów - skóropodobne oraz materiałowe. Zdecydowanie bardziej komfortowo jest w tych drugich. Jeżeli kupujecie te słuchawki z myślą o słuchaniu muzyki to warto rozważyć jeszcze wymianę kabla na coś lepszego.
Reasumując, jeżeli tylko ich rozmiar będzie Wam odpowiadał to macie pewność, że w cenie ok. 200 zł dostajecie bardzo uniwersalne, łatwe w napędzeniu, świetnie brzmiące słuchawki zarówno pod najbardziej wymagające gry jak i do słuchania muzyki. Mikrofon w nich trzeba traktować jako miły dodatek, który fajnie, że jest, ale o niczym nie przesądza.

Cena w dniu publikacji 229 zł. Sprawdź aktualna cenę tutaj.

Wersja bez mikrofonu kosztuje 199 zł. Sprawdź aktualna cenę tutaj. 

Ocena
w skali od 1 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) i w klasie cenowej do 300 zł (stan na 05.2021)
  • jakość - 4
  • komfort - 3.5
  • pozycjonowanie (gry) - 5
  • separacja dźwięków (gry) - 4.5
  • brzmienie (gry) - 4.6
  • przestrzenność (gry) - 5
  • muzyka - 4.2
  • filmy - 4.2
  • tłumienie otoczenia - 2.5
  • mikrofon - 3.2
  • competitive gaming – 4.8/5

Competitive gaming w podsumowaniu stanowi ocenę pod kątem użyteczności słuchawek podczas rywalizacji w  wymagających sieciowych grach FPS.


Pytania odnośnie recenzji prosimy zadawać na tym forum.