Dark Project Nexus Ultra

Spis treści
1. Specyfikacja
2. Opis poszczególnych części i testy
3. Oprogramowanie i podświetlenie
4. Galeria
5. Podsumowanie i ocena


Według producenta myszka jest w pełni kompatybilna z systemami Windows XP, 7, 8, 10 oraz Mac OSX 10.1 i wyższe.
Myszka była testowana przy: szybkość wskaźnika 6/11 oraz z wyłączoną akceleracją (bez zwiększenia precyzji wskaźnika).
Competitive gaming w podsumowaniu stanowi ocenę pod kątem rywalizacji w wymagających sieciowych grach FPS i RTS.

> tutaj sprawdzisz objaśnienia pojęć użytych w recenzji <


W pudełku poza myszką dostajemy: kabel do ładowania/przedłużacz USB, transmiter, dodatkowe ślizgacze (2x teflonowe duże, 1x teflonowe małe oraz 1x szklane), taśmy anty-ślizgowe, pokrowiec na myszkę oraz instrukcje.


1. Specyfikacja

  • sensor optyczny: PAW3950,
  • zakres dpi: od 50 do 30000 (przeskok co 50/100 dpi),
  • maksymalna szybkość: ~19.05 m/s (wg specyfikacji sensora),
  • polling rate: 125, 250, 500, 1000, 2000, 4000, 8000 Hz,
  • bezprzewodowość,
  • praca baterii ~120h,
  • 5 przycisków + scroll,
  • teflonowe ślizgacze,
  • pod dwoma głównymi przyciskami - przełączniki Omron Optical,
  • opóźnienie kliku: od 0 do 20 ms,
  • LOD: 0.7, 1 lub 2 mm,
  • sterowniki,
  • wymiary: 125.5 x 63.5 x 40 mm, szerokość przycisków to ~25 mm,
  • waga bez kabla ~51 g,
  • dostępna w czarnym kolorze,
  • cena: 499 zł

2. Opis poszczególnych części i testy

Kształt:
Nexus Ultra posiada "bułkowaty" mocno profilowany symetryczny profil. Występuje w jednym rozmiarze. Patrząc od frontu, posiada profil w kształcie - \_/. Należy do grona średniej wielkości myszek i w szczególności polecamy ją osobom o dłoni powyżej 18 cm. Kształt tego modelu, ze względu na mocno wyprofilowane boki, nie każdemu od razu przypasuje. Przód sprawia wrażenie jakby był zbyt rozwidlony. Tego typu profilowanie powoduje, że palec serdeczny nienaturalnie się tam układa, gdyż krawędź niejako napiera na palec. Im większa dłoń tym jest to mniej odczuwalne, więc może się okazać, że nie będzie was to w ogóle dotyczyło. Najbardziej naturalnym chwytem jakim złapiemy myszkę wydaje się palm grip wraz z różnymi odmianami. Miejsca na kciuka i palec serdeczny nie brakuje. Myszkami, które zapewniają podobne odczucia w chwycie są Logitech G Pro X, Hyperx Haste lub Ajazz AJ139 PRO, jednak przyrównując do każdej z nich mimo wszystko wyczuwamy drobne różnice. Naszym zdaniem, najbardziej porównywalny pod kątem kształtu do Nexusa byłby miks Logitech G Pro i charakterystycznego przodu z Razer DeathAddera, ale o mniejszym rozwidleniu.

Waga:
Waga myszki wynosi ~51g i jest całkiem dobrze wyważona, posiadając rozkład wagi w stosunku 45% przód / 55% tył. Myszka daje poczucie dużej stabilności. Co ważne, niską wagę udało się osiągnąć bez konieczności dziurkowania powierzchni.

Powierzchnia:
Cała obudowa wykonana jest z matowego, gładkiego, lekko śliskiego, gumo-podobnego plastiku. Jest ona chwytna, ale u niektórych osób, gdy dłoń była już spocona to palce lekko się ślizgały. Widać na niej odciski palców. Powierzchnia może delikatnie wzmagać potliwość, aczkolwiek jest to mocno indywidualne. Powierzchnia jest niemal identyczna jak w myszce Logitech G Pro X, czyli posiada typową imitującą gumę fakturę. Dodatkowo do zestawu są dołączane gumowe gripy, które są całkiem przyjemne w dotyku. Warto nakleić, gdyż naszym zdaniem wielu osobom znacząco poprawią chwyt.

Łączność:
Idąc z biegiem czasu Dark Project korzysta z nowoczesnego odbiornika radiowego obsługującego polling rate do 8000Hz, który podpinamy poprzez kabel USB. Na spodzie myszki znajduje się przełącznik, którym wybieramy czy korzystamy z łączności BT czy z połączenia radiowego. Nexus Ultra posiada wbudowaną baterię o pojemności 500 mAh, którą od czasu do czasu musimy naładować, podpinając kabel USB do myszki. Według producenta myszka wytrzymuje do 120 godzin użytkowania, ale nie zaznacza przy ilu Hz oraz przy jakich dodatkowych opcjach (np. MotionSync). Podczas naszych testów realnie przekładało się to na  ok. 5 dni użytkowania bez ładowania (po 6 - 12h dziennie) przy 1000Hz i z opcją peak performance. Podczas korzystania z 8000Hz bateria wytrzymuje ok. 2-3 dni. Myszka działa nawet z odległości ~10m o ile po drodze nic nie blokuje sygnału. Myszka może wejść w stan uśpienia w trybie peak performance po 30 sek. lub po 1, 2, 5, 10, 15 min natomiast jeżeli korzystamy z 1000Hz i bez PP to przechodzi w stan uśpienia już po 10 sec. Ustawienia czasu uśpienia dla opcji LP i HP niestety na chwilę pisania recenzji nie działają. Ładowanie baterii trwa ok. 3h. Dokładny stan baterii możemy sprawdzić w sterownikach, a bardziej orientacyjny w teorii powinna wskazywać lampka na myszce oraz na transmiterze. Dlaczego w teorii - a no dlatego, że na dzień pisania recenzji bardzo dziwnie wskazują ten stan np. przy 97% pali się lampa żółta, która miała wskazywać stan ok. 66%, a przy 50% pali się lampa seledynowa, która miała wskazywać stan ~33%. Przy połączeniu przez BT opóźnienia są zbyt duże, aby móc grać w bardziej wymagające gry. Niemniej, jeżeli myszkę nie wykorzystujemy do gier to nic nie stoi na przeszkodzie,  aby sparować ją w ten sposób z laptopem i korzystać np. w podróży.

Ogólnie im więcej Hz ustawimy jako polling rate i im więcej dodatkowych opcji włączymy (typu MotionSync), jak również im niższy ustawimy czas potrzebny do przejścia w tryb uśpienia, to tym szybciej wyczerpiemy baterię. 

W zestawie dostajemy kabel, długi na ~1.8 m. Służy on głównie do ładowania myszki. Kabel wykonany jest z dosyć grubego i twardego oplotu a'la paracord. Sam przewód jest średnio elastyczny. Jest gruby na 5 mm. Dzięki temu, że posiada kątowy wtyk to kabel wychodzi z myszki skierowany ku górze co redukuje tarcie kabla o podkładkę i tym samym nie krępuje tak bardzo ruchów. Do myszki podpinamy go do portu USB-C ulokowanego centralnie. Otwór jest standardowego rozmiaru i można z powodzeniem używać innych kabli.

Ślizgacze:
Na spodzie znajduje się stockowo zamontowanych sześć malutkich okrągłych ślizgaczy wykonanych (według producenta) z czystego teflonu (Virgin PTFE). Można je ewentualnie zamienić na dołączane do zestawu dwie większe stopki (też teflonowe, nawet są ich 2 sety) lub na ślizgacze szklane. W praktyce białe ślizgacze muszą posiadać domieszkę farby, gdyż teflon, który jest w 100% czysty jest przeźroczysty. Ślizgacze są wysokie na 0.6 mm i bardzo dobrze zaokrąglone. Są całkiem wytrzymałe, ale widać na nich wyraźnie rysy. Małe okrągłe ślizgacze są szybkie (najmniejsze pole tarcia oraz najrówniej się zużywają), mają bardzo równy ślizg, docierają się w ok. 1 dnień i są przy tym całkiem dobrze wyczuwalne. Pod naciskiem nie zmieniają swojego ślizgu.Duze teflonowe zapewniają już bardziej kontrolowany, średniej szybkości ślizg. Natomiast ślizgacze szklane są ultra szybkie, praktycznie myszka porusza się bez oporu i jest nią bardzo trudno kontrolować (w szczególności trudno zapanować nad mikro-ruchami). Jeżeli posiadacie bardzo wolną, wytartą podkładkę to w takiej sytuacji ślizgacze szklane mogą się sprawdzić. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie i ogromny plus dla Dark Project za możliwość wyboru ślizgaczy.

Przyciski:
Myszka posiada 5 podstawowych przycisków oraz jeden funkcyjny (wszystkie są programowalne).

— Główne naciska się z wyczuwalnym oporem, są dobrze wyczuwalne, chrupkie i sprężyste. Ich dźwięk jest bardzo przyjemny. W skali od 0 do 5*, przyjemność kliku ocenilibyśmy na 4.5 (*gdzie 5 to najlepiej), sztywność kliku na 3/5 (*gdzie 5 to najtwardsze), a głośność określilibyśmy jako bardzo dużą - 2/3. W naszym egzemplarzu lewy i prawy są praktycznie identyczne w kliku i delikatnie różne w dźwięku. Niestety występuje tutaj zjawisko "overtravel". O ile pre travel mieści się w normie i wynosi < 0.5mm, to już post travel przycisku (jest to nazewnictwo określające ruch przycisku przed (pre) i po (post) aktywacji - przyp. red.) jest wielkości ~1mm. Jeżeli przesiadacie się z myszki, która jest pozbawiona tego efektu to zauważycie różnicę, wyda wam się na początku klik jakby głębszy, wolniejszy. Co ciekawe, testy wykazały, że jeżeli już trochę pobędziecie z myszką to w praktyce nie jest to wcale tak odczuwalne, gdyż konstrukcja przycisku jest na tyle dobra, że podczas np. grania nie zwraca się na to uwagi. Niemniej, trzeba się liczyć z tym, że w grach które wymagają absolutnego spamowania przycisku to te kilka milisekund na każdym kliku na pewno stracicie.
— Dalej wysunięty przycisk boczny przy jest dosięgalny, ale wymaga przyzwyczajenia i wyrobienia pamięci mięśniowej, aby z niego efektywnie korzystać. Przycisk bliżej nas bez względu na chwyt wygodnie dosięgamy. Mają krótki, sprężysty, miękki klik. Są dosyć głośne (w naszym egzemplarzu wydają różny dźwięk). Ogólnie odbieramy je bardzo pozytywnie.
— Przycisk na scrollu jest średnio twardy i dobrze wyczuwalny. Da się go z powodzeniem używać tak, aby nie powodował przypadkowych przekręceń scrolla. Jest średnio głośny. Ogólnie klik określilibyśmy jako przyjemny i w pełni użyteczny.
Na spodzie myszki znajdziemy suwak on/off oraz przycisk do zmiany dpi.

Opóźnienie kliku przycisków głównych wynosi od 1 do 20 ms, w zależności od ustawienia (zmieniamy to w sterownikach). Nie zauważyliśmy większego opóźnienia w trybie bezprzewodowych względem przewodowego. Na chwilę pisania recenzji zmiana opóźnienia kliku nie działa i wynosi ~7ms.

Scroll:
24 stopniowy scroll jest osadzony wysoko, ale łatwo go dosięgnąć. Zastosowano tutaj encoder TTC Gold w wersji dustproof (posiada zasłonięty mechanizm). Podczas przekręcania stawia średni i wyrazisty opór. Przeskok jest całkowicie płynny, cichy i przede wszystkim równy. Stopnie są dobrze zaakcentowane. Nie zdarzały nam się przypadkowe przekręcania lub żebyśmy nie mogli go wyczuć podczas grania. Jest to bardzo dobry encoder pod kątem feedbacku.

Jakość:
Aby dostać się do wnętrza należy odkręcić 5 śrubek. Myszka swoim wykonaniem przypomina myszki takich producentów jak Lamzu, Ninjutso czy Pulsary. Wykonanie całej obudowy jest nienaganne. PCB również jest wykonane perfekcyjnie. Montaż każdego elementu wewnątrz urządzenia jest bardzo przemyślany i starannie wykonany. Scroll firmy TTC jest zamocowany doskonale, nie drga nawet o milimetr i przy tym, czy podczas klikania, czy scrollowania gwarantuje pełną satysfakcje. Za obsługę urządzenia odpowiada kontroler firmy Nordic nRF52833 (nie jest to topowy chip, ale dobrze zaimplementowany powinien sobie doskonale poradzić). Pod bocznymi oraz pod scrollem postawiono na sprawdzone przełączniki Huano. Pod przyciskami głównymi znajdują się Optyczne Omrony. Z doświadczenia jeszcze dodamy, że jak myszka posiada overtravel to z czasem może wystąpić mniej lub bardziej słyszalne skrzypienie na przyciskach. Jak będzie tutaj to czas pokaże.

Po kilkuset godzinach spędzonych w różnego rodzaju grach nie zanotowaliśmy żadnych problemów z działaniem któregokolwiek komponentu.

  • Pod głównymi przyciskami użyto przełączników Omron Optical D2FP-FN2 o żywotności 70 mln kliknięć.
  • Przełącznik pod scrollem to Huano Blue (10 mln kliknięć).
  • Pod dwoma przyciskam bocznymi zastosowano przełączniki Huano Blue Shell White Dot (20 mln kliknięć).
  • Encoder jest firmy TTC z żółtym rdzeniem o wysokości 13mm w wersji dustproof (również określany jako TTC Gold dustproof). Trwały encoder, zrobiony pod myszki gamingowe (2 mln cykli) - http://en.ttc9.com/productdetails/15.html ciekawostką jest, że scrolle te posiadają różny opór w zależności od wysokości scrolla. W tym przypadku jest to opór o sile 20-32gf/cm.
  • Mikro-kontroler to Nordic Semiconductor nRF52833. Dobry kontroler do urządzeń bezprzewodowych, które wymagają szybkiego odczytu, konwersji i przesyłu danych. Niemniej uważamy, że niewielka oszczędność cenowa względem modelu 52840 nie była tutaj konieczna, głównie z tego względu, że 52833 wymaga dodatkowego chipa służącego jako mostek do połączenia po USB, a dodatkowe kombinacje w układ scalony nigdy nie są w myszkach wskazane. Dodatkowo ma mniej pamięci RAM i flash (zawsze lepiej mieć więcej niż mniej). Jeżeli jednak wszystko jest poprawnie zaprojektowane to nie powinno być żadnych komplikacji. Na plus dla 52833 z rzeczy użytecznych w myszce można w sumie tylko wskazać to, że lepiej współpracuje z urządzeniami Bluetooth.
  • Soczewka jest oryginalna Pixarta. Jest perfekcyjnie zamontowana.

 

Sensor:
W Nexus Ultra zastosowano sensor PAW3950, będący podrasowaną wersją PAW3395. Jest to sensor który pozwala na jeszcze mniejsze pobory prądu, wyższe dpi, wyższe FPS, wyższą maksymalną szybkość oraz ma więcej możliwości ustawień LOD. Jest to sensor który umożliwia korzystanie z polling rate 8000Hz. Realnie rzecz mówiąc nie są to rzeczy które znacząco wpłyną na poprawę kontroli gdyż sensory od 3360 są praktycznie perfekcyjne. Sensor PAW3950 posiada jednak jedną nowość, która dla pewnej grupy osób może faktycznie mieć znaczenie i jest to kompatybilność ze szklanymi podkładkami. Podobnie jak PAW3395 ma takie opcje jak ripple control, który odpowiada za zwiększenie smukłości ruchu poprzez dodanie smoothing (przydatne tylko przy wysokich dpi). Do tego jest też funkcja MotionSync, który odpowiada za polepszoną synchronizację miedzy przesyłem danych do komputera, a danymi o aktualnym położeniu myszki. Ma to na celu ulepszenie precyzji odczytywania danych o położeniu, tym samym ruch kursora powinien być bardziej gładki i akuratny (maksymalnie odzwierciedlać nasz ruch myszką), ale odbywa się to kosztem dodatkowego smoothingu. W praktyce nie jest to zauważalne i w jakikolwiek sposób odczuwalne. Sensor należy do czołówki aktualnie najlepszych na rynku. Pragniemy zauważyć, że w "blind teście" nie byliśmy w stanie odróżnić ruchu kursora między PMW3360, PAW3370,  PAW3395 i PAW3950. Wszystkie one są po prostu perfekcyjne. PAW3950 posiada LOD na poziomie 0.7, 1 lub 2 mm. Nie posiada żadnej akceleracji, interpolacji oraz smoothingu (przy wyłączonym Ripple control, Angle Snapping oraz MotionSync). Ma doskonały feeling oraz brak jittera. Nie doświadczyliśmy żadnych anomalii ani problemów w działaniu sensora. Krótko mówiąc jest to doskonały sensor, któremu nie da się nic zarzucić.

Ruch kursora według naszych testów odbywa się bez jakichkolwiek opóźnień i tym samym nie wykazuje żadnych oznak smoothingu (poniżej zestawienie z ruchem z G403, który posiada udowodniony technicznie brak smoothingu). 

Dpi – dane podane przez producenta pokrywają się z realnymi (za błąd pomiarowy przyjmuje się 5% danej wartości). Myszka posiada możliwość konfiguracji dpi w sterownikach między 50 a 30000 dpi (przeskok co 50 lub 100 dpi). Bazowe ustawienia dpi w myszce bez sterowników to 400/800/1600/2400/3200/6400.

dpi producenta: 400 dpi 800 dpi 1200 dpi 1600 dpi 3200 dpi 4000 dpi 7200 dpi 30000 dpi
dpi rzeczywiste: 410 dpi 821 dpi 1221 dpi 1620 dpi 3260 dpi 4100 dpi 7390 dpi 30404 dpi

Jittering (nie wywołany czynnikami zewnętrznymi) – jitter nie występuje do ok. 6000 dpi. Algorytmy wygładzające nie ingerują na ruchy praktycznie w całym zakresie. Przy wysokich dpi wraz ze wzrostem liczby klatek zaczytywanych przez sensor pojawia się jitter wywołany najprawdopodobniej nieregularnościami powierzchni (dodatkowo podczas testu korzystaliśmy ze szklanych ślizgaczy, co dodatkowo dodawano odzwierciedlało na ekranie drgania ręki. Gładkość ruchów wynika poniekąd z dużej liczby klatek jakie sensor przesyła na każdą sekundę zaczytując doskonale nawet najmniejsze ruchy. Sensor w tym modelu jest świetnie skonfigurowany i zapewnia bardzo wierne odwzorowanie ruchów, przy zachowaniu odpowiedniej gładkości ruchów. W sterownikach możemy włączyć lekki smoothing (Ripple Control i MotionSync) w celu uzyskania gładszych ruchów. Jak możecie zobaczyć poniżej Ripple Control najbardziej zmienia gładkość ruchów dodając największy stopień smoothingu. MotionSync robi to jedynie w niewielkim stopniu i jest to odczuwalne głównie przy wysokich dpi.

Maksymalna szybkość – maksymalną szybkość jaką udało nam się osiągnąć to ok. 4 m/s (mierzone na Roccat Taito 2017 XXL), co nie oznacza, że nie da się szybciej (przynajmniej tak wynika ze specyfikacji sensora). W normalnych warunkach przekroczenie tej prędkości jest praktycznie nierealne. Stąd akceleracji negatywnej na pewno nie doświadczycie.

Poniższe wykresy przedstawiają maksymalnie szybki, pojedynczy ruch ręką. Z osi "Y" można odczytać maksymalną szybkość jaką osiąga sensor na danej podkładce. Niebieskie punkty pokazują poziom spójności przesyłu danych (polling rate consistency) - im bardziej kropki odbiegają od głównej linii, tym jest mniejsza spójność, co pośrednio prowadzi do występowania zjawiska smoothingu.

Polling rate – wszystkie wartości do 2000Hz są bardzo stabilne (do wyboru jest: 125, 250, 500, 1000, 2000, 4000 oraz 8000Hz). Przy 4000 i 8000Hz dużo zależy od tego jak nasz komputer radzi sobie z taką ilością przekazywanych danych. Na starszych maszynach mogą występować problemy z płynnością kursora lub rożnego rodzaju przycięcia.

Już w przypadku recenzji myszki od VGN robiliśmy testy na zasadach blind testu wśród 8 osób i korzystając z monitora 360Hz nie było ani jednej osoby, która bezbłędnie potrafiła wskazać 5 prób pod rząd z jakiej wartości polling rate korzysta (zmienialiśmy między 1k a 4/8k Hz). Nawet gdy dana osoba testująca wiedziała, że gra na 4k lub 8k Hz to nikt nie był w stanie jednoznacznie stwierdzić czy w jakimkolwiek stopniu mu to poprawia czy pogarsza rezultaty w grach. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że polling rate powyżej 1k Hz nie ma istotnego wpływu na kontrolę nad kursorem myszki. Kształt myszki czy chociażby klik przycisków zdecydowanie bardziej są ważne niż myszka z 4000 czy 8000Hz. Jesteśmy jednak pewni, że znajdą się osoby, którym sama wiedza, że korzystają z tak wysokich wartości wystarczy aby zapewnić sobie większy komfort psychiczny, który nieraz ma realne przełożenie na nasze reakcje w grach. Tym samym nie widzimy powodu dla którego mielibyście nie korzystać z 4k czy 8k.


3. Oprogramowanie i podświetlenie

Oprogramowanie do Dark Project Nexus Ultra jest do pobrania z oficjalnej strony producenta: https://darkproject.eu/drivers. Podczas testów korzystaliśmy z wersji software v1.0.1.1 i firmware v2.17.

Sterowniki działają płynnie i nie obciążają systemu. Zdarzyło się sporadycznie, że się wyłączyły podczas nagrywania makr - nie potrafimy wskazać przyczyny. Wszystko w nich jest opisane po angielsku. Gdy są włączone to nie mają żadnego negatywnego wpływu na działanie sensora. Po ich wyłączeniu żaden proces nie działa już w tle. Wszystkie opcje możemy przypisać pod dany profil, a następnie zapisać go w pamięci myszki. Sterowniki są łatwe w obsłudze. W makrach można nagrywać do 35 akcji z klawiatury i myszki. Niestety akcje myszki musimy przypisywać pojedynczo ręcznie a nie "w locie". Makra posiadają wybór ich powtarzania (podczas wciśniętego przycisku, wybraną ilość razy, do ponownego wciśnięcia). Profile możemy wybierać tylko ręcznie. Nie ma opcji, aby wybrany profil włączał się podczas uruchamiania danego programu. W sterownikach możemy podglądnąć precyzyjny wskaźnik naładowania baterii. Myszka nie posiada podświetlenia. Jedynie na dole obudowy znajduje się mała dioda informująca nas o wyborze dpi. Na transmiterze znajduje się dioda informująca nas o stanie naładowania baterii.

Opcja peak performance - gdy jej nie zaznaczymy, to myszka przechodzi w tryb uśpienia po 10 sec (można przetestować tego działanie podpinając dwie myszki i kliknąć zmianę opcji tą drugą - pojawia się wtedy komunikat, że myszka jest nieaktywna).

LP - low performance wydłuża czas pracy baterii, ale zmniejsza parametry sensora. HP - high performance ustawia wszystkie dane wyjściowe na maksymalne wartości, ale zwiększa pobór baterii. Do codziennej pracy wystarczy LP, do grania HP. Dla wartości powyżej 1000Hz myszka działa tylko przy maksymalnych ustawieniach i nie da się jej ustawić trybu LP.

Oprogramowanie umożliwia nam:

  • dowolne zaprogramowanie 6 przycisków,
  • ustawienie do sześciu poziomów dpi,
  • kontrolę stanu naładowania baterii,
  • tworzenie i zarządzanie czterema profilami,
  • zmianę dpi w zakresie od 50 do 30000 dpi (przeskok co 50/100 dpi),
  • zmianę polling rate (125, 250, 500, 1000, 2000, 4000, 8000Hz),
  • ustawienie opóźnienia kliku,
  • ustawienia przejścia w stan uśpienia,
  • tworzenie makr,
  • włączenie/wyłączenie smoothingu (MotionSync, Ripple Control oraz Angle Snapping),
  • wybór trybu pracy myszki (LP lub HP).
  • ustawienie LOD,
  • kontrolę podświetlenia lampki.


4. Galeria

kliknij w zdjęcie, aby powiększyć


5. Podsumowanie i ocena

Nasz pierwszy kontakt z myszką firmy Dark project okazał się bardzo udany. Każdy element wydaje się przemyślany i co najmniej dobrze zaimplementowany. W zasadzie jedyną rzeczą, która mogłaby być bardziej dopracowana to mniejszy overtravel głównych przycisków. Niemniej i to na chwilę obecną nie jest czymś co by nas odrzucało. Wystarczy chwilę pograć i da się do tego przyzwyczaić. Chrupki, szybki, sprężysty klik mocno to rekompensuje. Co do kształtu to kwesta jest mocno indywidualna, ogólnie im większą ktoś ma dłoń tym wydaje się wygodniej. Pod kątem technicznym zastrzeżeń żadnych nie mamy. Dostajemy topowy sensor PAW3950, scroll, przełączniki i bezprzewodową technologię obsługującą polling rate do 8000Hz. Tutaj można się zastanawiać czy faktycznie te 8k Hz jest potrzebne, a bez wątpienia jest to główny czynnik który podbija cenę urządzenia. Z drugiej strony nie brakuje ludzi którzy kupują ultra drogie np. karty graficzne tylko do grania w CS'a, aby podbić FPS'y z 250 na 300 i nijak się to ma do poprawy wyników. Jako gracze rozumiemy i szanujemy takie decyzje bo i u nas nie brakuje takich osób, które jak chodzi o granie to nie myślą ani logicznie, ani praktycznie :D. Nieraz siła efektu placebo jest naprawdę silna i to jest fakt. Na cenę urządzenia wpływ mają również dodatki, które licząc luźno są warte przynajmniej ze 100zł. Są to extra ślizgacze (w tym szklane), pokrowiec oraz taśmy antypoślizgowe. W tym przypadku te dodatki są naprawdę fajne i użyteczne. Zwłaszcza taśmy do oklejenia myszki, które znacząco poprawiają chwyt. Na plus można również zaliczyć pracę baterii zwłaszcza jak myszka nie jest wykorzystywana tylko do grania. Design jest prosty i estetyczny, ale nie ma tutaj podświetlenia. Sterowniki wymagają dopracowania, ale to pewnie wraz z ich kolejnymi updatami się poprawi. Ogólnie rzecz mówiąc jest to wyjątkowo udany model i w dużym stopniu jest w stanie wybronić swoją cenę. Obecnie Dark project jest na stanowisku w którym musi konkurować z bardziej znanymi markami. Na pewno łatwo nie będzie niemniej wierzymy, że wraz bardzo udanym debiutem Dark Project zwróci na siebie uwagę.

Cena w dniu publikacji - 499 zł. Sprawdź aktualną cenę tutaj.

Ocena
w skali od 0 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) oraz biorąc pod uwagę cenę myszki (stan na 12.2024)
  • kształt - 4
  • waga - 5
  • powierzchnia - 4.2
  • bezprzewodowość - 5
  • ślizgacze - 5
  • przyciski - 4.2
  • scroll - 4.8
  • sensor - 5
  • jakość - 4.5
  • sterowniki - 3.5
  • competitive gaming – 5/5

Wszystkie osoby poszukujące myszki i nie posiadające doświadczenia w tym dziale, zachęcamy do skorzystania z naszego poradnika >klik<.


Pytania odnośnie recenzji prosimy zadawać na tym forum.

UWAGA - od grudnia 2024 rezygnowaliśmy z wystawiania znaczków rekomendacji w naszych recenzjach.


Jeżeli zechcielibyście wesprzeć naszą działalność, to będziemy bardzo wdzięczni za postawienie nam kawy ->

Postaw mi kawę na buycoffee.to