KRUX Neo Pro RGB Wireless

recenzja klawiatury - KRUX Neo Pro RGB Wireless

Spis treści
1. Specyfikacja
2. Jakość wykonania, design i wygoda użytkowania
3. Funkcjonalność
4. Podsumowanie


1. Specyfikacja

  • klawiatura typu 60% (bez klawiatury numerycznej, rzędu F1-F12 oraz sekcji ze strzałkami)
  • rodzaj przycisków: mechaniczne Gateron RGB Brown, Red, Blue
  • układ klawiszy - US/INT (długi shift, mały enter, długi backspace)
  • wymiary klawiatury (szer x dł x wys): 291 mm x 101 mm x 39 - 29mm
  • waga klawiatury bez kabla: ~570 g
  • brak rozkładanych nóżek
  • podświetlenie: RGB
  • połączenie – USB oraz Bluetooth 5.1
  • sterowniki
  • N-key rollover
  • kabel – pleciony, o długości ~1.5 m
  • cena: 234 zł

Według naszych testów klawiatura jest kompatybilna z systemami 7, 8 i 10. W opakowaniu poza klawiaturą znajdziemy jeszcze instrukcję obsługi, odpinany kabel oraz keycap-puller.


2. Jakość wykonania, design i wygoda użytkowania poszczególnych elementów

Obudowa:
Neo Pro RGB Wireless to klawiatura typu 60%. Nie posiada ona bloku numerycznego, rzędu F1- F12 oraz bloku ze strzałkami. Jest to ulubiony rozmiar informatyków i hakerów ;). Wielu graczy, którzy nie mają zbyt dużo miejsca na biurku lub korzystają tylko z podstawowych przycisków również z powodzeniem będą z niej korzystać.
Klawiatura posiada zamkniętą od zewnątrz obudowę. Coś jakby bazę klawiatury włożono w pudełko. Jest to w zasadzie standard dla tego typu klawiatur. tak samo jak w innych klawiaturach, przełączniki są przymocowane do aluminiowej płyty. Cała konstrukcja jest bardzo porządnie wykonana. Plastiki (ABS) są dobrze spasowane, nic nie trzeszczy, ani się nie ugina. Plastiki z których wykonano obudowę nie są zbyt grube, niemniej w trakcie normalnej eksploatacji nie powinny ulec uszkodzeniu. Obudowa wykonana jest w trzech formach obróbki plastiku. Świecącego (niewielka obwódka na górze), matowego, lekko śliskiego (boki) oraz lekko chropowatego (spód). Łączenie pomiędzy tymi częściami jest wyczuwalne i niestety miejscami dosyć ostre. Do tego bardzo widać na bokach odciski palców. Powiedzmy, że obudowa w tym modelu nas nie urzekła i z bliska wygląda dosyć "tanio".
Pod kątem designu prezentuje się przyzwoicie. Mówiąc metaforycznie, czuje się tutaj lekkość i świeżość, ale w wydaniu chińskim, a nie włoskim. Na pewno nie jest to model, który postawiony na stole zrobi na kimś wrażenie (nawet dużo lepiej wypada pod tym względem model tenkeylesowy Kruxa - Atax Pro). Nie razi, nie zachwyca, jest po prostu OK.

 

Wnętrze:
W celu dostania się do wnętrza klawiatury wystarczy odkręcić cztery śrubki na spodzie obudowy. Tym, którzy planują wymieniać coś w środku taki proces demontażu na pewno bardzo ułatwi życie. Po otwarciu widzimy twór dwóch połączonych ze sobą PCB (bluetooth'a i klawiatury). Patrząc na datę produkcji głównego PCB (2019 r.) można dojść do wniosku, że w celu zaoszczędzenia wykorzystano zalegające płyty i dodano do nich moduł bluetooth. Jest to na pewno tańsze rozwiązanie niż wytwarzanie nowych PCB. Do tego główny kontroler (ten na czarnej płycie) nie ma nawet logo firmy. Bateria posiada pojemność 1450 mAh, co powinno się przełożyć na czas pracy ok 50-60h bez ładowania. Patrząc obiektywnie widać, że całościowo jest to mocno budżetowa konstrukcja. Jako, że model ten wpisuje się w segment budżetowy, to nie ma tutaj oczywiście na co narzekać, bo o coś lepszego w tej kwocie jest naprawdę bardzo trudno. Na plus na pewno można zaliczyć kontroler bluetooth 5.1 od Cypress (CYW20730), który akurat jest dedykowany pod urządzenia gamingowe. Port USB-C jest lutowany bezpośrednio do płyty (opcja portu na osobnej płytce jest lepsza z punktu widzenia ewentualnej wymiany). Za podświetlenie odpowiadają SMD LEDy (nie ma tutaj dedykowanego LED kontrolera, wszystkim zarządza główny chip), także tutaj jest wszystko w porządku. Krótko mówiąc, o ile będziemy dbać o klawiaturę i będziemy ją używać w normalnych warunkach domowych to powinna spokojnie przetrwać kilka lat.

Keycapsy, czcionka i układ klawiszy:
Klawiatura dostępna jest w standardowym układzie klawiszy - US INT (długi shift, krótki enter, długi backspace). Czcionka jest duża i czytelna. Budzi w nas jednak mieszane uczucia. Z jednej strony jest naprawdę super. Literki i cyferki wyglądają świetnie, posiadają prostą, ładną czcionkę bez udziwnień. To co jest pisane drukowanymi literami wygląda dobrze. Problem pojawia się przy podpisach wykonanych małymi literkami np. Back, Enter, Shift. Wyglądają jakby część liter w nazwie pochodziła z różnych alfabetów. Niby szczegół, ale drażni. Wysokość keycapsów jest standardowa dla klawiatur wysoko-profilowych (9 - 11 mm). Bez problemu można stosować zamienniki innych producentów, gdyż rozstaw i szerokość keycapsów jest uniwersalna (szerokość spacji ~118 mm). Keycapsy zostały wykonane z tworzywa ABS (tak podaj producent). W tym przypadku mieszanka chemiczna tego tworzywa jest o tyle ciekawa, że w dotyku bardzo przypomina PBT. To sprawia, że faktura keycapsa nie jest gumopodobna i nie powinna się ścierać, a tym samym wyślizgiwać. Keycapsy mają lekko cylindryczny kształt, a ich powierzchnia nie wydaja się zbyt duża. Plastik z którego je wykonano nie jest zbyt gruby i ugina się gdy ściskamy keycapsa palcami. Symbole powstały metodą "Double-Shot Injection". Oznacza to, że wykonano je z dwóch odrębnych warstw plastiku, które następnie ze sobą złączono. Dzięki temu są nieścieralne. Część oznaczeń (drugie funkcje przycisków) została naniesiona farbką, która z czasem trochę się wytrze.

Przełączniki i stabilizatory:
W KRUX Neo Pro znajdziemy przełączniki Gateron. Są one szacowane na 50 mln kliknięć. Przy obecnym poziomie produkcji pod kątem jakości nie powinny znacząco ustępować przełącznikom od Cherry MX oraz Kailh. W trakcie testów nie zauważyliśmy żadnych problemów z tzw. chattering'iem (niechciane, podwójne kliknięcie). W porównaniu z przełącznikami od Cherry MX i Kailh, Gaterony troszkę bardziej się chwieją. Do tego częściej niż w Cherry MX, ale podobnie jak w Kailh występuje w nich metaliczny pogłos podczas kliku (słychać sprężynkę). Zaznaczamy jednak, że można trafić na serię przycisków, w których metalicznego pogłosu nie uświadczymy (jak to ma miejsce w naszym testowym egzemplarzu). Na uspokojenie powiemy jeszcze, że na redach zjawisko to występuje najrzadziej. Gaterony używane w klawiaturach z niskiej półki cenowej są doskonałą alternatywą dla tych, którzy wolą bardziej gładkie, miększe przyciski niż ma to miejsce w Cherry MX lub Kailh.
Pod wszystkimi dłuższymi przyciskami (spacja, shift, backspace, enter) użyto stabilizatorów wzorowanych na Cherry MX (widać je na poniższym zdjęciu). W praktyce spisują się bez większych zarzutów. Stabilizacja jest bardzo dobra jak na ten segment cenowy. Naciskając na brzeg dłuższych przycisków czujemy, że klik jest niemal taki sam jakbyśmy naciskali na jego środek. Stabilizatory są smarowane.

Kabel:
Jeżeli nie posiadamy bluetootha w komputerze to musimy korzystać z klawiatury w tradycyjny sposób czyli po kablu ;). Ten jest pleciony, gruby na 3.4 mm, solidny i mało elastyczny. Daje się dosyć łatwo formować, dzięki czemu dosyć łatwo powinien ułożyć się na biurku. Na oplocie nie zauważyliśmy żadnych niepokojących oznak. Przewód ma długość ~1,5 m. Zakończony jest pozłacanym wtykiem USB oraz pierścieniem ferrytowym. Jest odpinany. Do klawiatury wpinamy go do portu USB-C. Trochę szkoda, że wtyk nie jest ukryty w obudowie, gdyż byłby mniej narażony na ewentualne uszkodzenie.

Profil, nóżki i gumowe stopki:
Klawiatura posiada 4 średniej wielości gumowe stopki. Jak położymy na niej dłonie i dociśniemy ją do podłoża to praktycznie się nie porusza. Model ten posiada bardzo sztywną obudowę, która pod naciskiem w ogóle się nie ugina. Ogólnie jej stabilność jest na bardzo wysokim poziomie.
Neo Pro nie posiada rozkładanych nóżek. Oznacza to, że do wyboru, a w zasadzie z jego braku, mamy do dyspozycji tylko jeden kąt nachylenia. Na szczęście kąt jest na tyle odpowiedni, że profil klawiatury wydaje się naprawdę całkiem wygodny. Większość z nas nie odczuła potrzeba większego lub mniejszego nachylenia. Nie oznacza to, że chociaż jeden więcej stopień nie byłby mile widziany. Podpórka pod nadgarstki jest tutaj kompletnie niepotrzebna.


3. Funkcjonalność

Rodzaje przycisków:
W KRUX Neo Pro RGB Wireless mamy możliwość wyboru przełączników Gateron Red, Blue oraz Brown. W naszym egzemplarzu testowym posiadamy czerwone.
Przełączniki Gaterona są dosyć specyficzne. Wśród standardowych przełączników wzorowanych na Cherry MX są bezapelacyjnie najbardziej gamingowe pod warunkiem, że za kryterium oceny przyjmiemy ich lekkość kliku oraz średnią wyczuwalność (większą liniowość). W naszym egzemplarzu praktycznie wszystkie przełączniki są do siebie bardzo podobne..
Wersja czerwona jest bez wątpienia najbardziej udanym przełącznikiem w ofercie Gaterona. Switche te łączą wiele fajnych cech - są to bardzo miękkie przełączniki, z lekkim delikatnym klikiem (aktywacja przycisku odbywa się już pod naciskiem 45g), przy tym dość równe, szybkie a to wszystko z zachowaniem "mechanicznego" uczucia kliku (czyli wszystko chodzi jak w zegarku, nie jest rozlazłe). Kailh Red krytykowaliśmy za "ospały", powolny klik (w porównaniu do niemieckich Cherry). Natomiast w tym wypadku jest zupełnie inaczej - Gaterony wydają się jakby szybsze. Chociaż "na papierze" Gaterony powinny być identyczne jak Cherry MX Red to w praktyce wydają się od nich odrobinę lżejsze i gładsze w kliku. Ma się wrażenie jakby przełącznik był bardziej pusty w środku, natomiast w Cherry MX ten klik wydaje się "gęstszy", "pełniejszy". Bardzo dobre przełączniki do FPSów.

Szybkość rejestracji kliku po kablu i przez bluetooth to ~22 ms (Wydaje nam się, że jest tutaj jakaś celowa blokada na poziomie firmware, gdyż co któryś klik potrafi być zarejestrowany szybciej. Być może jest to wymuszone przez bluetooth).

rodzaj przełącznika: Gateron Red Gateron Blue Gateron Brown
typ: liniowy dźwiękowo - dotykowe dotykowe
dystans całkowity: 4 mm 4 mm 4 mm
punkt aktywacji: 2mm±0.6 mm 2.3mm±0.6 mm 2mm±0.6 mm
siła nacisku do aktywacji: 45±15 g 45±15 g 40±15 g
siła nacisku przed aktywacją: - 60±15 g 55±15 g

Więcej o różnicach pomiędzy różnymi przełącznikami mechanicznymi znajdziecie >tutaj<.


N-key rollover (NKRO - liczba przycisków jaką możemy równocześnie wcisnąć nie powodując blokowania któregoś z nich):
Klawiatura posiada tylko NKRO. Podczas naszych testów nie zauważyliśmy żadnych problemów z blokowaniem się, samoczynną powtarzalnością lub brakiem rejestracji wciśniętego przycisku.

⇒ NKRO, czyli możemy bez problemu aktywować wszystkie przyciski naraz na klawiaturze.

Klawisze multimedialne, funkcyjne:
Za pomocą kombinacji różnych klawiszy z przyciskiem "Fn", klawiatura oferuje rozmaity wachlarz funkcji:

Fn + ctrl: zmiana między trybem pierwszej/drugiej funkcji
Fn + klawisz Windows: blokada klawisza Windows
Fn + A: tryb funkcji dla Windows
Fn + S: tryb funkcji dla MAC
Fn + enter: włącza/wyłącza funkcję strzałek
Fn + [ ] \ ; ' .: kontrola podświetlenia

Ogólnie naciskając klawisz FN + np. 1,2, Y, U aktywujemy drugą funkcję danego przycisku. Żeby zrobić znak "~" musimy wcisnąć Fn + shift + esc. Więcej szczegółów znajduje się w instrukcji. 

Podświetlenie:
Pełne RGB z możliwością ustawienia 20 różnych trybów świetlnych. Wszystkie tryby cechują się dużą płynnością animacji. Część funkcji możemy ustawiać z pozycji klawiatury, ale więcej opcji oraz łatwiej jest to zrobić za pomocą sterowników. Teoretycznie mamy do dyspozycji całą gamę kolorów, ale realnie jest ich 28 (w skrajnych odcieniach nie widać już różnicy). Podstawowe kolory są barwne i wyraźne. Znaki są w miarę dobrze podświetlone. Niektóre znaki posiadaj lekkie zaciemnienia na brzegach symboli. Jest to najbardziej widoczne na keycapsach które posiadają napisy (np. enter, back, shift). W niektórych trybach możemy ustawić kierunek przejścia światła. Do wyboru jest również opcja ustawienia miksa lub pojedynczego koloru dla każdego z trybów.
Do wyboru jest 16 poziomów (w tym wyłączone) natężenia podświetlenia. Podobnie jak w modelu Krux Atax nawet na najmocniejszym nie jest zbyt mocne, wręcz brakuje jeszcze mocniejszego poziomu.  Gdy jest dosyć jasno w ciągu dnia, to podświetlenie wydaje się zbyt przygaszone. Klawiatura zapamiętuje zarówno tryb jak i poziom jasności nawet gdy ją odepniemy i podepniemy z powrotem. Gdy włączymy CapsLock'a to staje się on podświetlony na biało i żaden tryb na niego nie wpływa. Ogólnie podświetlenie jest w porządku, ale bez większych fajerwerków. Na pewno nie wyróżnia się na tle innych budżetowych modeli.

Porty usb i mic/audio:
Brak.

Bluetooth:
Klawiatura posiada opcję komunikacji bezprzewodowej poprzez bluetooth (aktywujemy ją przełącznikiem na spodzie klawiatury). Jest to jedyna forma bezprzewodowości. Jeżeli więc nie macie interfejsu bluetooth w komputerze to nie połączycie się z klawiaturą. Wielka szkoda, że nie dodano adaptera bluetooth. Jeżeli więc nasza płyta główna nie posiada bluetooth'a (a posiadają go głównie te droższe), to musimy dokupić dodatkowo adapter. Tym samym bezprzewodowość wiąże się z dodatkowymi kosztami. Klawiatura wytrzymuje na baterii do kilkanastu godzin zanim się wyłączy (przy ciągłym korzystaniu i z włączonym podświetleniem), a ładuje się kilka godzin. Bez podświetlenia wytrzymuje kilka dni ciągłego użytkowania. Gdy nie korzystamy z niej to automatycznie przygasa oszczędzając baterię. Nie zauważyliśmy żadnych problemów z opóźnieniem, rozłączaniem lub łącznością. Dodamy, że da się ją sparować również z innymi urządzeniami niż komputer, które posiadają bluetootha. Ogólnie rzec mówiąc w trybie bezprzewodowym możemy bez problemu grać. Osoby, które nie chcą lub nie mogą korzystać z bluetootha łączą się z komputerem za pomocą kabla.

Klawiatura pozwala na jednoczesne sparowanie z trzema urządzeniami. Przełączamy się między nimi za pomocą kombinacji Fn + Q / W / E.

Sterowniki:
Do pobrania z oficjalnej strony producenta: https://krux.tech/, używaliśmy wersji 1.0.
Nie mieliśmy z nimi żadnych problemów. Są bardzo intuicyjne i czytelne. Makra są dosyć rozbudowane. Zapewniają możliwość nagrania sekwencji składającej się ze 150 akcji. Jest to limit na wszystkie makra nagrane na klawiaturze. Możemy więc zrobić jedno długie na 150 akcji lub kilka krótszych (np. 3 x 50). Można nagrywać zarówno przyciski z myszki jak i z klawiatury. Minusem nagrywania makr rejestrujących klik myszki jest to, że każdy klik trzeba dodawać ręcznie (klikanie myszką przy włączonym nagrywaniu makra nie rejestruje się). Makro możemy aktywować na 3 sposoby (trzymając przycisk, do ponownego wciśnięcia lub wybraną ilość razy). Makra lub inne funkcje możemy ustawić pod dowolnym przyciskiem. Po zatrzymaniu makra można dalej dogrywać kolejne akcje.

Oprogramowanie umożliwia nam:

  • kontrolę podświetlenia,
  • wybór profilu,
  • przypisanie innych funkcji pod dowolny przycisk,
  • włączenie gaming mode (dezaktywuje kombinacje klawiszy: alt + tab, alt + f4 oraz win key),
  • tworzenie makr (możemy ustawić sposób powtarzalności makra).


4. Podsumowanie

Ostatnim czasy coraz więcej producentów wypuszcza kompaktowe klawiatury typu 60%. Pierwotnie ten typ klawiatury był wybierany głównie przez informatyków. Z czasem wszedł na salony gamingu, ale póki co tylko casualowego. Nie ma co ukrywać, że ciągle w dużej mierze zakup tego rozmiaru klawiatury jest podyktowany walorami estetycznymi. Małe klawiatury wyglądają po prostu bardzo dobrze na biurku ;). Z praktycznego punktu widzenia ich główną zaletą jest to, że są małe i poręczne. Tym samym jest to typ klawiatury który najczęściej występuje w opcji bezprzewodowej. Nie inaczej jest z recenzowanym KRUX Neo Pro RGB. Posiada on możliwość łączenia się z komputerem i innymi urządzeniami poprzez bluetooth. Zwracamy jednak uwagę, że osoby, które nie mają wbudowanego modułu bluetooth w komputerze muszą skorzystać np. z adaptera. Tego niestety producent nie dostarcza w komplecie. Koszt takiego urządzenia w standardzie 5.0 to wydatek ok. 50 zł. Niektórzy z was muszą doliczyć to do wydatku klawiatury. Oczywiście jest opcja podpięcia przez kabel, ale naszym zdaniem ten typu klawki wręcz prosi się o bezprzewodowość. Zwłaszcza, że opóźnienia po kablu i przez bluetooth są tutaj identyczne. Neo Pro to klawiatura mechaniczna na przełącznikach Gateron. Do wyboru są ich trzy rodzaje (red, blue i brown). W tym budżecie są to bardzo dobre switche. Model ten posiada tylko jeden poziom wyprofilowania (brak rozkładanych nóżek), ale jest on na tyle wygodny, że raczej większość przypasuje. Niestety nie wszystko jest tutaj dobrze wykonane. Zwłaszcza nie spodobały nam się keycapsy, które posiadają bardzo niechlujnie wykonaną czcionkę. Głównie one są winowajcą dlaczego wygląd klawiatury nas nie urzekł. Również odlew obudowy nie jest idealny, gdyż krawędzie posiadają miejscami zbyt ostre brzegi. Ogólna jakość można powiedzieć, że jest adekwatna do ceny. Sterowniki są przejrzyste, wszystko co potrzebne tam jest. Jedyny minut to pewne ograniczenia w ilości makr jakie możemy nagrać. Niemniej raczej nie podejrzewamy, aby był to model po który będą sięgać gracze MMO, którym mógłby się przydać większy limit. Na plus można zaliczyć podświetlenie, które umożliwia ustawienie przeróżnych ciekawych trybów świetlnych i do tego pozwala w dużym stopniu je modyfikować pod nasze preferencje.
Reasumując Neo Pro RGB jest godną polecenia klawiaturą zwłaszcza jeżeli poszukujecie nietypowego rozmiaru i bezprzewodowości. Pomimo swoich wad z klawiatury korzysta się wygodnie. Nic też nie wskazuje, żeby coś poważnego miało się jej stać. Pomimo budżetowej konstrukcji na pewno nie poczujecie się zawiedzeni tym co dostaniecie.

Cena w dniu publikacji ~ 234 zł. Sprawdź aktualną cenę klawiatury tutaj.

Ocena
w skali od 0 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) w kategorii klawiatur mechanicznych (stan na 08.2021)
    • wygoda - 4
    • jakość - 3.2
    • funkcjonalność - 3.5
    • design - 3.5
    • opłacalność - 4
    • sterowniki - 4.2
_

Pytania odnośnie recenzji prosimy zadawać na tym forum.