KRUX Atax Pro

recenzja klawiatury - KRUX Atax Pro

Spis treści
1. Specyfikacja
2. Jakość wykonania, design i wygoda użytkowania
3. Funkcjonalność
4. Podsumowanie


1. Specyfikacja

  • klawiatura typu tenkeyless
  • rodzaj przycisków: mechaniczne Gateron RGB Brown, Red, Blue
  • układ klawiszy - US/INT (długi shift, mały enter, długi backspace)
  • wymiary klawiatury (szer x dł x wys): 370 mm x 137 mm x 41 - 48.5 - 56.5 mm
  • waga klawiatury bez kabla: ~915 g
  • podwójne, rozkładane nóżki
  • podświetlenie: RGB
  • połączenie – USB
  • sterowniki (w tym makra)
  • N-key rollover
  • kabel – pleciony, o długości ~1.75 m
  • cena: 199 zł

Według naszych testów klawiatura jest kompatybilna z systemami 7, 8 i 10. W opakowaniu poza klawiaturą znajdziemy jeszcze instrukcję obsługi.


2. Jakość wykonania, design i wygoda użytkowania poszczególnych elementów

Obudowa:
Atax to klawiatura o zamkniętej obudowie typu tenkeyless (nie posiada bloku numerycznego). Główną zaletą tego typu konstrukcji jest to, że nie widać brudu pomiędzy przyciskami. Pod plastikowym topem jest z kolei aluminiowa płyta, do której są przytwierdzone przełączniki. Sama konstrukcja jest porządnie wykonana. Plastiki (ABS) są dobrze spasowane, nic nie trzeszczy, ani się nie ugina. Plastiki z których wykonano obudowę nie są zbyt grube, niemniej w trakcie normalnej eksploatacji nie powinny ulec uszkodzeniu.
Design przypomina nam stare, dobre klawiatury CoolerMastera, co jest naszym zdaniem ogromnym plusem dla Kruxa. Prosta, czarna i masywna bryła. Logo marki jest nad strzałkami i prawie nie rzuca się w oczy. Podobnie jak u głównego konkurenta SPC Gear, Krux stawia na prostotę. Z optymizmem patrzymy na to jak niskobudżetowe konstrukcje nie kojarzą się już z odpustowymi, nieraz komicznie wyglądającymi konstrukcjami.

Wnętrze:
W celu dostania się do wnętrza klawiatury musimy ściągnąć plastikowy górny panel (w tym celu odhaczamy parę zatrzasków ułożonych wzdłuż całej krawędzi), a następnie odkręcamy parę śrubek znajdujących się na metalowej płycie. Jest to dosyć standardowe nierozwianie, które jednak przy zbyt częstym otwieraniu może doprowadzić, że haczyki wokół plastikowej formy ulegną uszkodzeniu. Po otwarciu widzimy proste PCB pochodzące z masowej produkcji. Można powiedzieć, że jest to typowa PCB jaką można znaleźć w tańszych produktach (Czasami pytacie nas o kondensator użyty w danym modelu. Tutaj użyto Chong X - z tego co wiemy jest to mocno budżetowy chiński produkt, które jest tam powszechnie używany. Nie są to renomowane kondensatory. Radzimy nie poddawać klawiatury jakimś ekstremalnym "prądowym" wyzwaniom). Dobrą informacją jest fakt, że kabel nie jest wlutowany na stałe i da się go w razie potrzeby wymienić. Zastosowano tutaj kontroler WTU811 ("chiński no-name", o którym nie mamy żadnych konkretnych informacji. Podobne kontrolery znajdują się w myszkach Kruxa. Jako, że klawiatura nie ma specjalnych wymagań i jest dosyć prostym urządzeniem to nawet mniej renomowane kontrolery mają szansę na długi żywot. Za podświetlenie odpowiadają SMD LEDy (nie ma tutaj dedykowanego LED kontrolera, wszystkim zarządza główny chip), także tutaj jest wszystko w porządku. Krótko mówiąc, o ile będziemy dbać o klawiaturę i będziemy ją używać w normalnych warunkach domowych to powinna spokojnie przetrwać kilka lat.

Keycapsy, czcionka i układ klawiszy:
Klawiatura dostępna jest w standardowym układzie klawiszy - US INT (długi shift, krótki enter, długi backspace). Atax nie posiada własnej czcionki, ale korzysta z OEM'owych rozwiązań, które często spotykamy w rożnych klawiaturach. Czcionka jest dosyć duża i w miarę czytelna. Na nasze oko trochę zbyt udziwniona, ale to już kwestia gustu. Niemniej do prostej obudowy na pewno lepiej pasowałaby klasyczna, prosta czcionka. Wysokość keycapsów jest standardowa dla klawiatur wysoko-profilowych (9 - 11 mm). Bez problemu można stosować zamienniki innych producentów, gdyż rozstaw i szerokość keycapsów jest uniwersalna (szerokość spacji ~118 mm). Rząd przycisków F1 do F12 jest oddalony od rzędu cyfr 1 do 0 (mierząc między górą keycapsów) o jedynie 13 mm, co naszym jest w miarę dobrą odległością. trzeba zaznaczyć, że na keycapsach nie ma zaznaczonych dodatkowych funkcji pod danymi przyciskami. Według nas jest to lepsze rozwiązanie, gdyż nie "zaśmieca" całego układu. Jest czytelniej i ładniej. Jeżeli ktoś jednak często korzysta np. z multimediów i używa do tego skrótów to musi zapamiętać kombinacje na pamięć lub dokupić inny komplet keycapsów.
Keycapsy zostały wykonane z tworzywa ABS (tak podaj producent). W tym przypadku mieszanka chemiczna tego tworzywa jest o tyle ciekawa, że w dotyku bardzo przypomina PBT. To sprawia, że faktura keycapsa nie jest gumopodobna i nie powinna się ścierać, a tym samym wyślizgiwać. Keycapsy mają lekko cylindryczny kształt, a ich powierzchnia nie wydaja się zbyt duża. Są dosyć grube i nie uginają się pod palcami (ściskając ich boki).
Symbole powstały metodą "Double-Shot Injection". Oznacza to, że wykonano je z dwóch odrębnych warstw plastiku, które następnie ze sobą złączono. Dzięki temu są nieścieralne. Co istotne, w miejscu prześwitu keycapsa nic nie utrudnia przepływu światła. Dzięki temu, podświetlenie nie ma znaczących zaciemnień.

Przełączniki i stabilizatory:
W KRUX Atax Pro znajdziemy przełączniki Gateron. Są one szacowane na 50 mln kliknięć. Przy obecnym poziomie produkcji pod kątem jakości nie powinny znacząco ustępować przełącznikom od Cherry MX oraz Kailh. W trakcie testów nie zauważyliśmy żadnych problemów z tzw. chattering'iem (niechciane, podwójne kliknięcie). W porównaniu z przełącznikami od Cherry MX i Kailh, Gaterony troszkę bardziej się chwieją. Do tego częściej niż w Cherry MX, ale podobnie jak w Kailh występuje w nich metaliczny pogłos podczas kliku (słychać sprężynkę). Zaznaczamy jednak, że można trafić na serię przycisków, w których metalicznego pogłosu nie uświadczymy (jak to ma miejsce w naszym testowym egzemplarzu). Gaterony używane w klawiaturach z niskiej półki cenowej są doskonałą alternatywą dla tych, którzy wolą bardziej gładkie, miększe przyciski niż ma to miejsce w Cherry MX lub Kailh.
Pod wszystkimi dłuższymi przyciskami (spacja, shift, backspace, enter) użyto stabilizatorów wzorowanych na Cherry MX (widać je na poniższym zdjęciu). W praktyce spisują się bez większych zarzutów. Stabilizacja jest bardzo dobra jak na ten segment cenowy. Naciskając na brzeg dłuższych przycisków czujemy, że klik jest niemal taki sam jakbyśmy naciskali na jego środek. Stabilizatory nie są smarowane.

Kabel:
Jest pleciony, gruby na 3.5 mm, solidny i średnio elastyczny. Daje się dosyć łatwo formować, dzięki czemu dosyć łatwo powinien ułożyć się na biurku tam gdzie chcemy. Na oplocie nie zauważyliśmy żadnych niepokojących oznak. Przewód ma długość ~1,75m. Zakończony jest standardowym wtykiem USB oraz pierścieniem ferrytowym. Niestety nie jest odpinany. Posiada zabezpieczenie przed zagięciem w miejscu jego wyjścia.

Profil, nóżki i gumowe stopki:
Klawiatura posiada 4 gumowe stopki, które w całkiem dobrze utrzymują klawiaturę w miejscu. Jak położymy na niej dłonie i dociśniemy ją do podłoża to praktycznie się nie porusza. Nóżki w klawiaturze również są gumowane i po ich rozłożeniu klawiatura tak samo pewnie trzyma się podłoża. Ogólnie mówiąc stabilność jest na bardzo wysokim poziomie. Klawiatura dzięki swojej mocnej konstrukcji nie ugina się w sposób znaczący (nawet gdy dociśniemy ją na środku obudowy). Jej stabilność jest na wysokim poziomie.
Za sprawą podwójnych nóżek klawiaturę można pochylić pod różnymi kątami. Z profilu jest ona dosyć płaska. Bez rozłożonych nóżek może być wręcz nam za płasko, a tym samym mało wygodnie. Na szczęście zarówno na niższych jak i wyższych nóżkach nachylenie robi się na tyle dobre, że z przyjemnością korzystamy z klawiatury. Pod kątem jakości rozkładane nóżki mogą budzić pewne obawy. Plastik z którego je zrobiono nie jest zbyt gruby i po rozłożeniu widać jak lekko się uginają pod naciskiem (zwłaszcza te większe). Sens stosowania podpórki pod nadgarstki widzimy tylko w przypadku korzystania z klawiatury na płasko. Podpórkę w razie potrzeby musimy dokupić osobno.


3. Funkcjonalność

Rodzaje przycisków:
W KRUX Atax Pro mamy możliwość wyboru przełączników Gateron Red, Blue oraz Brown. W naszym egzemplarzu testowym posiadamy niebieskie przełączniki.
Przełączniki Gaterona są dosyć specyficzne. Wśród standardowych przełączników wzorowanych na Cherry MX są bezapelacyjnie najbardziej gamingowe pod warunkiem, że za kryterium oceny przyjmiemy ich lekkość kliku oraz średnią wyczuwalność (większą liniowość). Gateron Blue są przez wiele osób uważane za najgorsze z całej tej trójki z racji na często spotykane różnice w kliku poszczególnych przycisków na klawiaturze (widać to nawet w ich specyfikacji). W przypadku gdy jednak otrzymamy dobry egzemplarz to przełączniki te są niezwykle podobne w kliku do Cherry MX Blue, z tą różnicą, że są od nich minimalnie lżejsze. W naszym egzemplarzu praktycznie wszystkie przełączniki są do siebie bardzo podobne i klikają naprawdę bardzo dobrze. Jedynie kilka przycisków ma nieznacznie inny klik.
Odnośnie Gateron Blue to są to typowo klikające przełączniki (jak stara maszyna do pisania). Są bardzo głośne, mogą wydawać się dosyć wolne (w porównaniu do Red, Brown lub Black). Każdemu naciśnięciu towarzyszy specyficzny odgłos jakby metalicznej zapadki, którą również możemy wyczuć pod palcami w trakcie kliku. Każde kliknięcie jest niezwykle wyczuwalne i zapewnia natychmiastowy feedback. Niebieskie przełączniki są polecane przede wszystkim osobom, które mało grają, a dużo piszą. Nie oznacza to, że gracze nie mogą z tych przełączników korzystać. Po prostu na czerwonych lub brązowych przełącznikach granie jest bardziej komfortowe.

Szybkość rejestracji kliku to ~ 8 ms.

rodzaj przełącznika: Gateron Red Gateron Blue Gateron Brown
typ: liniowy dźwiękowo - dotykowe dotykowe
dystans całkowity: 4 mm 4 mm 4 mm
punkt aktywacji: 2mm±0.6 mm 2.3mm±0.6 mm 2mm±0.6 mm
siła nacisku do aktywacji: 45±15 g 45±15 g 40±15 g
siła nacisku przed aktywacją: - 60±15 g 55±15 g

Więcej o różnicach pomiędzy różnymi przełącznikami mechanicznymi znajdziecie >tutaj<.


N-key rollover (NKRO - liczba przycisków jaką możemy równocześnie wcisnąć nie powodując blokowania któregoś z nich):
Klawiatura posiada tylko NKRO. Podczas naszych testów nie zauważyliśmy żadnych problemów z blokowaniem się, samoczynną powtarzalnością lub brakiem rejestracji wciśniętego przycisku.

⇒ NKRO, czyli możemy bez problemu aktywować wszystkie przyciski naraz na klawiaturze.

Klawisze multimedialne, funkcyjne:
Za pomocą kombinacji różnych klawiszy z przyciskiem "Fn", klawiatura oferuje rozmaity wachlarz funkcji:

Fn + F1-F8: sterowanie multimediami
Fn + F9: e-mail
Fn + F10: przeglądarka internetowa
Fn + F11: blokada klawiatury
Fn + F12: kalkulator
Fn + 1 do 0: wybór trybu podświetlenia
Fn + klawisz Windows: blokada klawisza Windows
Fn + Del: powrót do ustawień fabrycznych
Fn + W: zamiana WSAD ze strzałkami
Fn + Esc: wyłączenie podświetlenia
Fn + PrtSc, ScrLk, Pause, Ins, Hm, PgU, End, PgD: kontrola podświetlenia

Podświetlenie:
Dostajemy tutaj podświetlenie RGB, które umożliwia nawet ustawienie wybranego koloru pod dowolnym przyciskiem. Chociaż część funkcji możemy ustawiać z pozycji klawiatury, to łatwiej i szybciej jest to zrobić za pomocą sterowników. Realnie, w sterownikach możemy ustawić do kilkunastu kolorów wraz z ich odcieniami. Kolory są barwne i wyraźne. Znaki są dobrze podświetlone. Niektóre znaki posiadaj lekkie zaciemnienia na brzegach symboli (nie jest to jednak aż tak bardzo zauważalne na pierwszy rzut oka). Do wyboru jest 18 trybów świetlnych. Wszystkie tryby cechuje świetna płynność animacji (np. fale światła przechodzą płynnie po literkach i wygaszają się bez klatkowania). W niektórych trybach możemy ustawić szybkość przejścia oraz wybrać kolor. Niektóre tryby naszym zdaniem przesuwają się zbyt szybko, przez co nie wygląda to zbyt dobrze.
Do wyboru jest 6 poziomów (w tym wyłączone) natężenia podświetlenia. Szczerze powiedziawszy nawet na najwyższym nie jest ono zbyt mocne. Gdy jest dosyć jasno w ciągu dnia to podświetlenie wydaje się zbyt przygaszone. Klawiatura zapamiętuje zarówno tryb jak i poziom jasności nawet gdy ją odepniemy i podepniemy z powrotem. Sterowanie podświetleniem na początku nie jest proste i intuicyjne (wiele funkcji jest pod innymi kombinacjami niż ma to miejsce w 99% klawiatur ;)), ale na szczęście wszystko jest opisane czytelnie w instrukcji. Nad Ins, Home, PgUp znajdują się dwie niebieskie diody informujące o włączonym Capsie i ScrLock. Jest z nimi mały problem, gdyż gdy są włączone to spod obudowy dobywa się ostre światło, które może trochę razić jeżeli będziemy znajdować się na wprost nich. 

Porty usb i mic/audio:
Brak.

Sterowniki:
Do pobrania z oficjalnej strony producenta: https://krux.tech/, używaliśmy wersji 1.0.
Nie mieliśmy z nimi żadnych problemów. Są bardzo intuicyjne i czytelne. Makra są dosyć rozbudowane. Zapewniają możliwość nagrania sekwencji składającej się z maksymalnie 32 akcji. Można nagrywać zarówno przyciski z myszki jak i z klawiatury. Minusem nagrywania makr rejestrujących klik myszki jest to, że każdy klik trzeba dodawać ręcznie (klikanie myszką przy włączonym nagrywaniu makra nie rejestruje się). Makro możemy aktywować na 3 sposoby (trzymając przycisk, do ponownego wciśnięcia lub wybraną ilość razy). Makra lub inne funkcje możemy ustawić pod dowolnym przyciskiem.

Oprogramowanie umożliwia nam:

  • kontrolę podświetlenia,
  • wybór profilu,
  • przypisanie innych funkcji pod dowolny przycisk,
  • tworzenie makr (możemy ustawić sposób powtarzalności makra).


4. Podsumowanie

Najnowsza klawiatura KRUX'a to bez wątpienia bardzo ciekawa pozycja dla osób szukających taniej, mechanicznej klawiatury. Przełączniki Gateron są dobrą alternatywą dla standardowych Kailh'ów. Nie wypominając już o tym, że są na pewno dużo lepszym wyborem od przełączników Outemu spotykanych w niewiele tańszych modelach. Gaterony są o tyle fajnymi przełącznikami, że bardzo dobrze sprawdzają się w grach. Nawet niebieskie przełączniki mają w sobie dużą dozę lekkości i pozwalają na przyjemną rozgrywkę. Jako, że klawiatura dostępna jest na 3 kolorach przełączników, to graczom na pewno polecilibyśmy mimo wszystko wybierać brązowe lub czerwone przełączniki. Za wyborem Atax'a przemawia bez wątpienia również jej wygląd. Przypomina nam ona najlepszą serię już legendarnych klawiatur od Cooler Mastera z serii MasterKeys. Fajnie, że inny producent zdecydował się iść w podobnym kierunku. Pod kątem wygody nie ma się praktycznie do czego przyczepić. Dwu-stopniowe nóżki, miłe w dotyku keycapsy, odpowiedni profil sprawiają, że z klawiatury korzysta się z przyjemnością. Mamy tu jeszcze bogate podświetlenie RGB, a nawet sterowniki z makrami. Nie ma tutaj odpinanego kabla, który często jest spotykany u konkurencji. Niemniej duży minus to na pewno nie jest. Jedyne wątpliwości można mieć co do układu elektronicznego oraz jakości rozkładanych nóżek. Śmiemy twierdzić, że nie jest to produkt na lata. Należy jednak ciągle pamiętać o cenie tego urządzenia. Dostajemy dokładnie to za co płacimy i tym samym naprawdę nie ma na co tutaj narzekać.
Dzięki Kruxowi za nieduże pieniądze można dostać fajny model z przełącznikami Gateron, który bez dwóch zdań powinien być pierwszym wyborem dla każdego, kto tylko rozważa zakup klawiatury w podobnym budżecie i patrzył na modele z Outemu lub zamierzał płacić za klawiaturę znacznie więcej i chciał tam dostać Gaterony.

Cena w dniu publikacji ~ 199 zł. Sprawdź aktualną cenę klawiatury tutaj.

Ocena
w skali od 0 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) w kategorii klawiatur mechanicznych (stan na 06.2021)
    • wygoda - 4.6
    • jakość - 3.2
    • funkcjonalność - 4.2
    • design - 4.4
    • opłacalność - 4.6
    • sterowniki - 4.2
_

Pytania odnośnie recenzji prosimy zadawać na tym forum.