Wiemy, że ciężko jest zrobić bezprzewodową myszkę, którą gracze z powodzeniem mogliby używać w rozmaitych grach. Zawsze jakiś element powoduje, że wśród gamingowych myszek, bezprzewodówki przegrywają z tymi na kablu. A jak jest w przypadku Gigabyte Aivia Uranium? - zapraszamy do przeczytania recenzji!