• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mechanik do 350 zł
#1
- Budżet: max 350 zł i ani grosza więcej, może być mniej oczywiście, ważne aby klawiatura była dobra i porządna nie ważne że za mniejszy cenę
- Rodzaj: mechaniczna
- Przełączniki: Outemu/Cherry mx/Kailh Blue albo Brown
- Gry: CS:GO i The Forest
- Dłonie: niemasywne, lekkie
- Raczej mało piszę
- Klawiatura ma być w 70% pod gry
- Podświetlenie: tak
- Makra: obojętnie
- Dodatkowe klawisze: również obojętnie
- Podpórka: dobrze bybyło, ale nie musi być koniecznie
- Numpad: może być bez, obojętnie
- Uwagi: mimo że w mniejszości piszę chcę aby tak samo wygodnie się pisało jak i grało
Odpowiedz
#2
Qpad MK50 lub dozbieraj 50zlotych i kup Masterkeysa Pro M/S White LED za te 4 stówki, warto dołożyć.
Odpowiedz
#3
HyperX Alloy na redach i będziesz happy
Odpowiedz
#4
https://www.youtube.com/watch?v=tpp8zUbbDUs - nie wiem jednak dlaczego stabilizatory się tak gibają.
Tak czy inaczej jest to dobra opcja.
IBM Model M Space Saving Keyboard
Odpowiedz
#5
Costary są takie se, bardzo mało płynne jak się naciska z boku.
Odpowiedz
#6
Oryginalne na pewno nie są tak "wobbly" jak te na załączonym wideo. Na co dzień używam Quickfire XT i Majestouch 2, nie ścierpiałbym raczej czegoś takiego.
IBM Model M Space Saving Keyboard
Odpowiedz
#7
CM i Filco to trochę wyższa półka, w BW też chyba są costary i też się tak chwieją jak nienormalne. Tu chyba chodzi o jakość wykonania :D niemniej jednak na miejscu pana z tematu odzalowalbym 5 dyszek i kupił Pro M na przykład.
Odpowiedz
#8
Może i było by warto dozbierać te 5 dyszek ale najzwyczajniej w świecie mi szkoda tego hajsu. Szczerze mówiąc to wolałbym coś do 300 zł, ale nie żeby odstawało od innych klawiatur z nieco wyższych półek. A poza tym nie wiadomo ile pociągną te klawy, niby mają te 50 mln kliknieć, ale to wszystko i tak chińskie i zależy od egzemplarzu, niektóry lepszy i niektóry gorszy. A jak zepsuje mi sie taka troche tańsza to będzie mniej płaczu.
Odpowiedz
#9
Ja w Qpadzie MK-50 nie narzekałem na stabilizatory - może Shift to nie był szczyt marzeń i enter się lekko chwiał, ale np. spacja to było coś czego do dziś mi brakuje... (tzn bardzo przyjemna). Jak nie przeszkadzają Ci śliskie keycapy to możesz śmiało brać, gdyby nie chattering to do gier była to jedna z moich lepszych klawiatur.
Sprawdzałem przed chwilą stabilizatory w RX85 - są git, znów nie ma "och ach", ale nie są jakieś chwiejne.
Jak nie chcesz RX 85, ale nadal jesteś za Brown (co uważam za dobry wybór) to możesz się rozejrzeć za Tesoro Excalibur V2 - bdb klawa.
Browny w kwestii Cherry vs. Kailh - ja wolę Kailh. Są mniej wyczuwalne, co podczas gry jest lepsze, a podczas pisania to zależy od preferencji, ale generalnie jakoś ten przeskok jest smuklejszy, w dalszym ciągu fajnie wyczuwalny, nie na tyle, aby irytował czy coś. Udane przełączniki według nas, ciekawa alternatywa i w kwestii gier (u Ciebie to 70%) może to być lepszy wybór.
Jeszcze jedno - masz teraz membranę? To będzie Ci się najłatwiej przesiąść na Browny ;)
Odpowiedz
#10
Więc jakie klawiatury byś doradził ostatecznie ? Na przełącznikach Brown i do 350 zeta
Odpowiedz


Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.