04-10-2021, 07:53 PM
Amok napisał(a): spróbuj sharkoon light 2 200 albo większa to g volves skoll
Jeżeli M4 nie siądzie, to will do, szczególnie Sharkoon wydaje mi się fajną propozycją z opcją wymiany górnej klapki obudowy na tą bez dziurek. Skoll ma trochę minusa za 3360, ale za to w tej szarawej wersji od razu jakoś przychodzi mi na myśl m90/m100, kozacko :D.
FreeQ napisał(a): Czytając twój opis i to co ci nie pasuje można zauważyć że twój chwyt nieświadomie/samoistnie przechodzi chyba bardziej w fingera. Robisz dużo mikro-ruchów myszką? Chodzi mi o aspekt kiedy celujesz myszką samymi palcami bez dodatkowych ruchów cała ręka?
Muszę przyznać, że może to być prawda. Ostatnio zacząłem na to zwracać uwagę i faktycznie, jak świadomie łapię myszkę to ląduje w palmie, natomiast im dalej w las i dłużej gram to przy wspomnianych przez Ciebie mikroruchach i dokladnym celowaniu przeistacza się to w fingertipa. Tłumaczyłoby to między innymi dlaczego Model D wydaje mi się be, mimo, że początkowe położenie dłoni na myszce i palmowanie jest mega wygodne, a potem jak zaczynam fingertipować to po prostu jest już trochę za duża żeby to ogarnąć. W Roccacie jest ok, bo jest trochę mniejszy i na to nie narzekam. Możliwe, że ma na to wpływ waga myszki - z myszek oscylujących w okolicach 150~ gramów i używaniu ich ładnych kilka lat przeszedłem nagle na 60-70, więc masa zredukowana o połowę może mieć wpływ na mój chwyt. Przed chwilą wyciągnąłem G602 z szuflady i owszem - palm grip jest na niej bajeczny, ale jak spróbuje robić fingertip to praktycznie nie jestem w stanie dokładnie przesuwać jej samymi opuszkami, nawet z DM4 jest podobnie - za bardzo już przyzwyczaiłem się do 60-70 g w myszce.
Kurde, to chyba nie jestem już palmowcem :c.