• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kolejna myszka do FPS, coś innego niż kształt EC
#3
Myślę cały czas o Kone Pure Ultra, ale dwie rzeczy cały czas odpychają mi myśli o kupnie - 50 milionowa wersja Omronów, która może szybko złapać dwuklika i prawa ścianka, którą inaczej niż podwiniętym małym palcem nie będzie możliwości złapać komfortowo. Do tego wysoka cena na Amazon.de (72€), co prawda są używki po ok 54€... Nie wiem, nie powiem, że nie kusi, bo kusi KPM grało mi się prześwietnie w CSGO nawet mimo uporczywej prawej ścianki, choć ja ją wtedy łapałem full palmem, bez domieszek clawa.

Przede wszystkim, co mi się podoba w castorze to lekko wycofany, zaokrąglony garb; szeroki tył (w sensie tam, gdzie łapię małym palcem) i wąskie ścianki dla serdecznego i kciuka, którego lubię podginać. Łapanie myszy palcami pod takim lekkim kątem jest dla mnie strasznie wygodne, w sensie mały palec lekko zgięty leży szerzej niż serdeczny, a kciuk jest na środku myszy lub nawet lekko za środkiem, wygięty pod kątem 70-90 stopni jak przy clawie. Sytuacja jest podobna, jak przechodzę na 1+3+1 - mały palec lekko zgięty ląduje w miejsce serdecznego. Do tego potrzebuję, by garb wypełniał środek śródręcza. Tego mi brakowało w kształcie EC.

Pooglądałem sobie myszki od spodu i M4 ma podobny "dziwny" kształt, który umożliwia złapanie palcami pod specyficznym kątem, do tego spore zagłębienie dla zgiętego kciuka, w połączeniu z prawą częścią na serdeczny daje wąski chwyt, choć w dalszym ciągu mały palec byłby lekko zgięty i leżał o wiele szerzej niż serdeczny.
Myślisz, że piętrząca się linia może być powodem? Hmm, możliwe, choć może po prostu potrzebuję specyficznego chwytu jeśli chodzi o palce, co jest możliwe na Castorze i podejrzewam, że i na M4. Stąd obawiam się klockowatych konstrukcji typu MM710. Przy Sharkoonie również czuło się taką "klockowatość" przy trzymaniu palcami. Co w połączeniu z płaskim tyłem spowodowało napięcia w różnych częściach nadgarstka, palców...

Jak czytam mój opis i spoglądam na mój chwyt, to coraz bardziej myślę, że jest to raczej chwyt clawo-palm niż na odwrót. I zastanawiam się, czy może i KPU udałoby mi się również chwycić tak, jak lubię.

Edit: Nie przetrawię chyba jednak 50-milionowych Omronów. Czytam wątki ludzi, którzy oddawali kilka razy KPU i każda po dosłownie kilku dniach zaczęła klikać podwójnie. Nie mógłbym ze spokojem klikać na Aiming.pro czy też spamować w FPSach lewym przyciskiem. Nie umiałbym przestać myśleć, że zaraz zacznie się problem z dwuklikiem.

Nie wiem, chyba jednak zaryzykuję z kupnem M4. Jak ten "mix" ergo/ambi mi nie podejdzie, to pozostaje chyba znalezienie najmniej dającej w kość myszki ambi. MM710 lub wyhaczyć gdzieś XM1 w dobrej cenie, bo 80€ na Amazon.de to dla mnie o wiele za dużo. Jeżeli piętrząca się linia byłaby faktycznie winowajcą, to te dwie ostatnie powinny być ok. O ile pamiętam, to Mionix Avior był bardzo komfortowy jak na ambi, oj jak by wypuścili lekkie wersje ich myszek, to by było zbawienie!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Kolejna myszka do FPS, coś innego niż kształt EC - Zares - 08-26-2020, 04:36 PM

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.