Na rodzimym rynku próżno szukać już nowoczesnych konstrukcji opartych o przełączniki MX Black.
Gdzieniegdzie pojawiają się jeszcze absolutne niedobitki w postaci:
Steelseries 6GV2 (solidna i długowieczna klawiatura produkowana przez tajwański Datacomp, posiada jednakże absurdalnie rachityczne keycapsy o niestandardowym layoucie), Mionix Zibal 60 (klepana przez tajwański Costar, trapi ją niestety szereg różnorakich problemów - począwszy od padającego na potęgę limonkowego podświetlenia, skończywszy na wycierających się klawiszach), Cherry MX Board 6.0 (posiada fatalny stosunek jakości do ceny i układ QWERTZ).
Podsumowując, absolutnie nie warto się nimi interesować.
Klawiaturą spełniającą Twe wszystkie wymagania, dostępną od ręki w kraju i sensowną jakościowo wydaje mi się być wyłącznie Corsair K70 (nic innego nie przychodzi mi aktualnie na myśl). Ostatnie jej wypusty są już całkiem dopracowanymi konstrukcjami. Zazwyczaj nie polecam jednak tego modelu ze względu na niestandardowy układ dolnego rzędu klawiszy - znalezienie sensownego, budżetowego zestawu keycapsów to prawdziwy pain in the arse. Fabryczne keycapsy po roku intesywnego użytkowania będą już konkretnie wyślizgane.
Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie zintegrowaną podkładkę pod nadgarstki na rzecz na przykład Glorious PC Gaming Race GWR-75 - rozwiązanie to wydaje mi się być znacznie bardziej komfortowe.
Zamiast K70 rozważyłbym Masterkeysa Pro L - IMO najsolidniejszy, mainstreamowy mechanik na rynku. Wybór pasujących do niego keycapsów jest w Chinach przeogromny. Za ~550zł można wyrwać od czasu do czasu wersję RGB.
Gdzieniegdzie pojawiają się jeszcze absolutne niedobitki w postaci:
Steelseries 6GV2 (solidna i długowieczna klawiatura produkowana przez tajwański Datacomp, posiada jednakże absurdalnie rachityczne keycapsy o niestandardowym layoucie), Mionix Zibal 60 (klepana przez tajwański Costar, trapi ją niestety szereg różnorakich problemów - począwszy od padającego na potęgę limonkowego podświetlenia, skończywszy na wycierających się klawiszach), Cherry MX Board 6.0 (posiada fatalny stosunek jakości do ceny i układ QWERTZ).
Podsumowując, absolutnie nie warto się nimi interesować.
Klawiaturą spełniającą Twe wszystkie wymagania, dostępną od ręki w kraju i sensowną jakościowo wydaje mi się być wyłącznie Corsair K70 (nic innego nie przychodzi mi aktualnie na myśl). Ostatnie jej wypusty są już całkiem dopracowanymi konstrukcjami. Zazwyczaj nie polecam jednak tego modelu ze względu na niestandardowy układ dolnego rzędu klawiszy - znalezienie sensownego, budżetowego zestawu keycapsów to prawdziwy pain in the arse. Fabryczne keycapsy po roku intesywnego użytkowania będą już konkretnie wyślizgane.
Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie zintegrowaną podkładkę pod nadgarstki na rzecz na przykład Glorious PC Gaming Race GWR-75 - rozwiązanie to wydaje mi się być znacznie bardziej komfortowe.
Zamiast K70 rozważyłbym Masterkeysa Pro L - IMO najsolidniejszy, mainstreamowy mechanik na rynku. Wybór pasujących do niego keycapsów jest w Chinach przeogromny. Za ~550zł można wyrwać od czasu do czasu wersję RGB.
IBM Model M Space Saving Keyboard