Skoczę jeszcze jutro po sklepach, bo aktualnie jestem w dość dużej rozterce. Ventus absolutnie mi się nie podoba, ale ten sensor w takiej cenie jest nie lada gratką. Coraz bardziej zaczyna mi się podobać Kone EMP, a jak to u mnie bywa, jak się spodoba to i kasa się znajdzie, boję się tylko czy moje grube palce mieściłyby się na klawiszach głównych. Taka obawa stąd, że zawsze miałem myszki z "pełnymi" klawiszami, tzn. na całej szerokości myszy. W budżecie do 300, poza Deathadderem, polecałbyś EMP czy zostałbyś przy Ventusie? Ciekawym gryzoniem wydaję się być też Creative Siege M04, ale nie dokopałem sie do żadnych porządnych recenzji.
	
	
	
	
| 
					Mysz w zakresie 150-200 zł
				 | 
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: | 
| 1 gości | 


 






