06-06-2016, 04:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-06-2016, 04:42 PM przez cesarz cyberprzestrzeni.)
Cytat:Sugerując się wyborem sprzętu patrze zazwyczaj na pro gamerów - Co do qck używa ich ponad połowa graczy z najlepszych teamów na świecie, w tym tacy gracze jak flusha,olofmeister,jw czy happy. Co z tą podkładką jest nie tak :) ?Problem z progamerami, przynajmniej tymi w csie jest taki, że najczęściej nie mają oni większego pojęcia o myszach czy podkładkach, a to, że na czymś są dobrzy, nie znaczy, że na innym nie byliby lepsi. Widać to choćby na przykładzie myszek, gdzie wielu decyduje się na wymianę znacznie gorszej myszy pod względem parametrów na lepszą długo po tym, gdy na rynku te lepsze się już pojawiły, pewnie zwykle dopiero wtedy, gdy zaczynają do nich docierać opinie na temat nowych myszek oraz ich zalet względem tych posiadanych. Gdybyś zobaczył sprzęt, z jakiego korzystają gracze csa, np tutaj: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1...1762004852
to rok temu, w miejscu, gdzie teraz są myszy zowie w dużej mierze były dużo gorsze myszy laserowe typu SS sensei, a zamiast 40 podkładek zowie SR byłyby może ze 2. Również widać to na przykładzie rosnącej popularności rivala 100 (pomijam fakt ustawiania przez tych progamerow wartości dpi innych niż natywne), będącego myszą budżetową, na jednym z najstarszych i najsłabszych sensorów optycznych.
Odnośnie QCK, jest ona chyba najdłużej produkowaną podkładką z tych dostępnych na rynku, na początku nie posiadała praktycznie konkurencji, a kwestia przyzwyczajenia się ma często kluczowe znaczenie przy doborze sprzętu. Aktualnie są dostępne podkładki o znacznie lepszych parametrach takich jak stosunek odczuwalnej kontroli do szybkości, gładkość ruchu, różnica między tarciem statycznym a dynamicznym, odporność na wycieranie, wpływ potu i zużycia na ślizg itp. Pomijając to wszystko qck zasadniczo nie jest bardzo zła w stosunku ceny do jakości, również jej parametry ślizgu są dobre właśnie pod csa (wolny ślizg, duża kontrola).