Spis treści
1. Specyfikacja
2. Jakość wykonania
3. Komfort
4. Wrażenia w grach
5. Muzyka, filmy
6. Podsumowanie
Specyfikacja techniczna słuchawek
|
Specyfikacja techniczna mikrofonu
|
Kabel ma długość 3 metrów
Dostępne w czarnym i białym kolorze
Cena ok. 149zł
2. Jakość wykonania
Słuchawki przestały być wykrywane przez komputer po ok 2 tygodniach użytkowania. Testowaliśmy je na różnych systemach i na kilku komputerach - wszędzie odmówiły "posłuszeństwa".
Całą konstrukcja jest wykonana z plastiku, który wydaje się dosyć solidny. Wszystkie elementy są dobrze dopasowane.
Pałąk jest dosyć giętki i raczej mało podatny na złamania. Od spodu przymocowano plastikową wkładkę do której zamontowane są poduszki. Cała ta konstrukcja jest bardzo solidna i bez naszej ingerencji nie powinna się rozpaść.
Muszle są wykonane z połyskującego plastiku. Posiadają wstawki, które po podłączeniu słuchawek do komputera świecą. Regulacja długości jest dobrze wyczuwalna lecz dosyć szybko może się wyrobić. Jest jednak na tyle solidna, że muszle nie powinny od niej odpaść.
Kabel jest bardzo elastyczny i opleciony. Jest to zdecydowanie najmocniejszy punkt słuchawek, o jego trwałość nie ma obaw.
Poduszki na muszlach są dobrze obszyte. Te pod pałąkiem sprawiają wrażenie znacznie solidniejszych - wyglądają jakby wtopiono materiał w plastik, gdyż nie widać żadnych szwów.
Mikrofon jest regulowany: góra-dół. Jest przymocowany na stałe i pokryty plastikiem identycznym jak na muszlach.
Głośność słuchawek i wyciszenie mikrofonu regulujemy za pomocą pilota. Dodatkowo świeci się na nim lampka, gdy podłączymy słuchawki do komputera. Przyciski na nim trochę skrzypią, lecz ogólnie pilot wywarł na nas raczej pozytywne wrażenie.
- Muszle nie uciskają nas po bokach (są dosyć luźne), poduszki są całkiem miękkie. Nawet osoby o większej średnicy głowy mogą komfortowe użytkować słuchawek. Gąbka pod pałąkiem jest na tyle miękka, że nie czujemy również nacisku na czubku naszej głowy.
- Nauszniki są na tyle duże, że bez problemu obejmą w okół całe małżowiny i na tyle głębokie (o ile nie mamy zbytnio odstających uszów), że osłona przetworników nie będzie jej uciskać.
- Kabel nie skręca się w trakcie używania słuchawek. Do tego słuchawki posiadają całkiem funkcjonalny pilot (głównie za sprawą przycisku całkowitego wyłączenia dźwięku).
- Niestety, niektóre z ww. zalet okazują się równocześnie wadą. Brak całkowitego przylegania do głowy, powoduje, że słuchawki nie dopasowują się do niej kształtem, wrażenia to można porówna do za małych lub za dużych ubrań - można w nich chodzić, lecz cały czas czujemy, że coś nam nie pasuje i staramy się ciągle to poprawić.
- Pomimo że słuchawki są półotwarte, uszy w nich dosyć szybko zaczynają się pocić.
- Zastosowanie dwóch odrębnych przycisków do ustalania poziomu głośności wydłuża czas jej regulacji, przy pomocy pokrętła można to zrobić jednym ruchem, bez konieczności wykonywania wielu kliknięć.
- Praktycznie nie izolują nas w ogóle od otoczenia.
- Słuchając głośno muzyki lub grając, dźwięk wydobywający się ze słuchawek na zewnątrz jest aż za dobrze słyszalny (jak na słuchawki pół-otwarte). Osobom w naszym otoczeniu może to przeszkadzać.
- pozycjonowanie
Słuchawki całkiem dobrze sobie radzą z pozycjonowaniem dźwięków. W grze CS:GO bez większego problemu mogliśmy określi skąd dochodzi strzał lub skąd nadbiega przeciwnik. Co więcej pozycjonowanie było dobre bez względu czy przeciwnik był po bokach czy też z przodu lub z tyłu. Problem pojawiał się jednak jak wybuchów, strzałów czy odgłosów kroków było kilka naraz. Wprowadzało to totalny chaos w naszej rozgrywce. Wiąże się to w dużej mierze z separacją oraz przestrzennością słuchawek.
- brzmienie
Można powiedzieć, że słuchawki mają jedno pasmo (średnich tonów). Wszystkie dźwięki brzmią niemal identycznie i bardzo sztucznie. W grach FPS jest to jak najbardziej do zaakceptowania, gdyż najważniejsze dla rozgrywki odgłosy są dobrze wyeksponowane. W innych grach może być to jednak trudne do "przełknięcia". Gdy napotkamy odgłosy np. wybuchów, słuchawki potrafią trochę zacharczeć. Jeżeli w grze jest dużo niskich tonów słuchawki potrafią dodatkowo nieprzyjemnie dudnić. Czasami pojawiały się jeszcze o bliżej nie sprecyzowanym pochodzeniu odgłosy buczenia...
- przestrzenność
Scenę można określić jako małą. W zasadzie bez względu na grę czujemy się jak zamknięci w 5 metrowym pudełku. Odległość można opisać, że albo coś jest bardzo blisko albo gdzieś dalej. W trakcie grania zdarzyło nam się wiele razy błędnie oszacować odległość naszego przeciwnika. Nawet jak wiedzieliśmy, że biegnie on na nas z prawej strony, okazywało się, że pojawił się on wcześniej niż to zakładaliśmy. Jeżeli w okół nas jest tylko jeden przeciwnik mała scena nie jest tak dużym problemem, jednak jak pojawia się więcej wrogów tracimy totalnie poczucie jakiejkolwiek orientacji.
- separacja dźwięków
Dźwięki brzmią bardzo podobnie, w grach gdzie słyszymy wiele dźwięków równocześnie trudno odróżnić je od siebie. Co więcej, często się one ze sobą zlewają. Jedyny plus, że w grach FPS odgłosy poruszania są całkiem dobrze słyszalne.
- mikrofon
Dźwięk w programach typu ts, ventrilo, skype jest rejestrowany dobrze. Odbiorcy skarżyli się jednak na sporadyczne brzęczenia lub skrzypienia. Z kolei jak my mówimy do mikrofonu, słyszymy czasem jakby syczenie (coś jakby dźwięk przechodził przez rurkę, wydając przy tym pogłos).
Z pewnością nie są to słuchawki do słuchania muzyki. Praktycznie brak niskich i wysokich tonów znacznie utrudnia komfortowe słuchanie większości kawałków. Przy nisko schodzącym basie, zaczyna on charczeć, co bynajmniej nie pomaga w odsłuchu. Z racji na sporą sztuczność brzmienia, praktycznie wszystkie rodzaje muzyki brzmią tu podobnie.
Filmy da się oglądać, o ile nie ma tam zbyt dużej ilości wybuchów :P. 
SADES SA-902 znajdą zastosowanie jedynie wśród graczy FPS, którzy z racji nie posiadania karty dźwiękowej lub posiadania słabego układu zintegrowanego chcą słuchawek pod USB. Z wyglądu mogą się podobać, posiadają kabel ,który nie krępuje naszych ruchów oraz są stosunkowo wygodne. Do odsłuchów muzycznych bądź bardziej złożonych dźwiękowo gier zdecydowanie nie polecamy. O ile o trwałość materiałów nie powinniśmy się martwić, gdyż słuchawki są raczej dobrze wykonane, to o poprawne ich działanie można mieć już obawy. U nas już po 2 tygodniach przestały być wykrywane przez komputer. Pewnie na gwarancji otrzymalibyśmy nowe, lecz już na wstępie pozostaje pewien niesmak.
| Ocena w skali od 1 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) |
|
|
Produkt dostarczyła firma Aoson. Dziękujemy.
