Spis treści
1. Specyfikacja
2. Waga, wielkość, kształt
3. Precyzja
4. Jakość wykonania: obudowa, kabel, ślizgacze, wnętrze
5. Przyciski i scroll
6. Oprogramowanie i podświetlenie
7. Competitive gaming
8. Podsumowanie
Myszka była testowana na Windows 7x64 i XPx32 (niestety nie ma sterowników działających na tej wersji Windowsa, na szczęście myszka po podłączeniu działa normalnie. Dzięki temu ustawiając wszystko w niej na innym Windowsie, możemy spokojnie korzystać z Gladiusa na XP). Szybkość wskaźnika: 6/11 oraz z wyłączoną akceleracją (bez zwiększenia precyzji wskaźnika). Testowane na wersji firmware v1.29 oraz driver v1.10.
>>Objaśnienia pojęć użytych w recenzji<<
- sensor: Avago S3988,
- zakres dpi: 50 do 6400 (przeskok co 50 dpi),
- polling rate: 125, 250, 500,1000, 2000 Hz,
- maksymalna szybkość ~ 5 m/s (wg specyfikacji sensora),
- system łatwej wymiany mikro-przełączników pod głównymi przyciskami,
- w zestawie dostajemy 5 wymiennych mikro-przełączników: x2 - D2FC-F-7N(20M), x2 - JAPAN D2F-01F oraz x1 Omron D2FC-3M,
- dwa wymienne kable o długości: ~2 m (w oplocie) i ~1 m (gumowy),
- 6 programowalnych przycisków + scroll,
- rozbudowane sterowniki,
- wymiary: 126 x 68 x 45 mm, waga 116g (bez kabla),
- cena ok. 319 zł (w 2015 r. potaniała do kwoty ok 259zł)
Wymiary to: długość - 126 mm x szerokość - 68 mm w najszerszym miejscu u podstawy x wysokość - 45 mm. Szerokość przycisków to ~26 mm. Mysz jest wyprofilowana pod prawą rękę. Konstrukcja jest dosyć ergonomiczna, ma opływowy kształt (wszędzie zaokrąglone krawędzie) i jest lekko nachylona ku prawej stronie. Najbardziej pasuje pod chwyt palm. Lewa ścianka posiada wcięcie, w którym wygodnie układa się kciuk, zapewniając mocny i stabilny chwyt. Myszka jest dosyć wysoka, ale dzięki temu na prawej ściance jest bardzo dużo miejsca na palce serdeczny i mały. Pewną rozbieżność zdań mieliśmy na temat specyficznego rozwidlenia końca myszki, które może sprawiać, że palec serdeczny nie najlepiej się w tym miejscu układa - jest to bardzo indywidualna kwestia, gdyż jednym to kompletnie nie pasowało lub dało się do tego po prostu przyzwyczaić, a innym trzymało się rewelacyjnie, bez najmniejszych niedogodności. Ze środkowej części grzbietu obudowy, linia kształtu lekko opada ku przodowi i mocniej na tył. Osobom, które chciałyby chwycić Gladiusa claw-gripem, uniesiony przód będzie powodował spory dyskomfort. Przyciski mają kształt cylindryczny, do tego są dosyć szerokie. Praktycznie obie formy ułożenia palców (1+2+2 oraz 1+3+1) sprawdzają się bardzo dobrze. Na plus przy 1+3+1 trzeba zaznaczyć, że za scrollem jest dużo miejsca, aby środkowy palec mógł tam spoczywać. Z kształtu jest dosyć podobna do Razer Deathadder'a (zauważalne różnice są głównie w wadze i prawej ściance), stąd osobom, którym przypadł do gustu kształt myszki Razera, również powinien pasować Gladius.
Asus ROG Gladius waży 116g bez kabla, osoby, które nie używają mouse bungee lub low sensi muszą doliczyć część wagi przewodu, czyli ~4-8g (już sama wtyczka od kabla + kilka jego centymetrów sprawia, że za wagę myszki można przyjąć ~120g). Dla niektórych może to być sporo, ale osoby preferujące cięższe myszki na pewno będą z takiej wagi bardzo zadowolone (przy tej cenie, trochę pozostaje niedosyt, że myszka nie jest ciut lżejsza z możliwością jej dociążenia za pomocą ciężarków). Masa jest rozłożona mniej więcej po równo (może z ciut cięższym przodem, lecz nie jest to zbytnio odczuwalne). Kształt zapewnia perfekcyjną stabilność. Wagi nie da się w żaden sposób zredukować, gdyż nie ma elementu, który moglibyśmy usunąć.
Myszka zaopatrzona jest w optyczny sensor Avago S3988, który wraz z 3310, 3366 i 3090 zalicza się do grona najlepszych sensorów na rynku. Ruch kursora w stosunku do A3090 i 3310 wydaje się o jakieś ~3% mniej smuklejszy, gładszy, ot po prostu ciut inny. Nie zaliczymy tego jednak jako wady, bo większą rolę przy określeniu tego odgrywają preferencje użytkownika (czyli przyzwyczajenie do tego co się na co dzień używa). Podczas grania nie przekłada się to na jakieś realne, zauważalne zmiany w stosunku do ww. sensorów (dodamy jeszcze, że feeling chyba najbardziej przypomina ten z A9500/9800, bo osoby które go używają, nie odczuły żadnej zmiany w prowadzeniu kursora, oczywiście poza tą wynikającą z posiadania akceleracji w laserze). To co cechuje ten sensor to bardzo wysoka prędkość maksymalna (do ~5m/s), brak predykcji, brak akceleracji, niska wybredność co do powierzchni, niski lod i brak interpolacji. Krótko mówiąc jest to świetny sensor.
Odpowiednia podkładka pod myszkę i LOD – myszka w pełni współgra z każdą podkładką z naszego zestawienia. LOD jest bardzo równy i na większości powierzchni osiąga wartość ~1.5 mm - na materiałowych i ~2.5 mm - na plastikowych.
Predykcja – brak
Polling rate – jest to prawdopodobnie pierwsza myszka, która umożliwia ustawienie wartość polling rate powyżej 1000 Hz. Trzeba tu jednak szczerze powiedzieć, że ustawiając między 500 a 2000 Hz podczas grania nie da się zauważyć różnicy w postaci szybszej reakcji lub jakiś zauważalnych zmian w precyzji, co więcej wydaje nam się, że myszka ma lepszy feeling przy 500 Hz i większość czasu spędziliśmy z myszką właśnie na takim ustawieniu. Mysz posiada stabilne wartości do 1000 Hz. W programie Mouse Rate Checker przy 1500 średnia wartość wynosi ~1700, a przy 2000 - ok. 2200 Hz.
Jittering (nie wywołany czynnikami zewnętrznymi) – nawet przy 6400 jest bardzo mały, więc można uznać że jitter nie występuje.
Interpolacja – brak.
Maksymalna szybkość – praktycznie na każdej podkładce wyniki w programie Enotus są w granicach 3.2 - 4.1 m/s, czyli praktycznie niemożliwym jest, aby np. podczas obrotu o 360º w jakiejś grze, wywołać akcelerację negatywną. Zauważyliśmy jednak niepokojące zjawisko podczas grania na wartościach poniżej 800 dpi, gdzie podczas ruchu w pionie (czyli ruch kursora góra - dół), można dosyć łatwo wywołać akcelerację negatywną (polling rate ustawiony na 500 Hz zamiast 1000, 1500 lub 2000 Hz zmniejsza skalę tego zjawiska). Wydaje nam się, że prędzej czy później ASUS wypuści update firmwara, który to poprawi. Póki co, mocno zalecamy używanie wartości powyżej 800 dpi i 500 Hz, ponieważ wtedy takie zjawisko nie występuje.
Akceleracja pozytywna – brak.
4. Jakość wykonania: obudowa, kabel, ślizgacze, wnętrze
Mechanizm wymiany przycisków: umożliwia łatwą i szybką wymianę mikro-przełączników pod dwoma głównymi przyciskami oraz pod scrollem. W praktyce możemy tu zamontować większość dostępnych na rynku modeli "switchy". Jest to absolutnie fantastyczne i unikatowe rozwiązanie, gdyż po pierwsze mamy możliwość dostosowania kliku pod swoje preferencje, a po drugie w razie uszkodzenia mikro-przełącznika możemy go bezproblemowo wymienić. Szkoda tylko, że pod bocznymi nie zastosowano takiego samego rozwiązania. Trzeba jeszcze pamiętać, że nie wszystkie przyciski są jednakowej wysokości - np. CHINA D2FC są niższe od JAPAN D2F. Na szczęście ASUS dodaje dwie 0.5 mm podkładki, które możemy zamontować pod mikro-przełącznikami i w ten sposób unikamy nadmiaru "luzu" pod przyciskami. Poniżej prezentujemy Wam filmik, aby pokazać jak ten mechanizm wygląda w praktyce.
Obudowa: górna część myszki została wykonana z gładkiego, lekko śliskiego i połyskującego plastiku. Na szczęście jest on całkiem przyjemny w dotyku i nie wywołuje potliwości. Wstawki po bokach są wykonane z gładkiej i delikatnej w dotyku, a przy tym wytrzymałej gumy. Chociaż są lekko śliskie, to nie stwierdziliśmy, aby chwyt był przez to znacząco słabszy. Znajduje się na nich wzór przypominający labirynt, który w trakcie np. ładowania mapy możemy sobie palcem "przechodzić" i w ten sposób "zabić" trochę czasu (możecie się śmiać, ale jest to całkiem uzależniające :P). Według producenta owy wzór był inspirowany rysunkami Majów, więc to im najwyraźniej powinniśmy dziękować za tą odrobinę przyjemności ;). Każdy element obudowy jest wykonany z największą starannością i z najlepszego plastiku (przynajmniej tak nam się wydaje, bo robi naprawdę dobre wrażenie). Dodatkowo, obudowa jest niejako dwuwarstwowa, co nadaje jej sporej sztywności i wytrzymałości. Takim trochę naciąganym minusem może być to, że przyciski troszeczkę "chodzą" na boki, coś jakby ich mocowanie było lekko poluzowane, jednak zaznaczamy, że nikt z nas nie odczuł żadnego negatywnego wpływu na użytkowanie z tego powodu. Większym minusem jest za to fakt, że w licznych szparach na myszce może gromadzić się brud.
Kabel: w komplecie dostajemy dwa wymienne kable o średnicy 3 mm: jeden gumowy, średnio sztywny, o długości 105 cm, drugi w oplocie, dosyć miękki, o długości 205 cm. Na myszce znajduje się otwór z portem mini-usb pod który je podpinamy. Dzięki blokadzie na zatrzaski nie wypada. W celu wyciągnięcia przewodu, musimy nacisnąć przycisk zwolnienia blokady, znajdujący się na spodzie myszki. Jakościowo oba przewody prezentują się bardzo dobrze, łącznie z wtykami USB, które pomimo częstych przepięć pomiędzy komputerami zachowują się bez zarzutu.
Rozwiązanie w postaci dwóch wymiennych kabli o różnej długości powinno spodobać się w szczególności osobom, które poza komputerem stacjonarnym używają tej samej myszki w laptopie. Metrowy kabel jest na pewno poręczniejszy i wygodniejszy w użytkowaniu, gdy wokół nas nie ma za dużo miejsca, a port USB znajduje się tuż obok myszki.
Ślizgacze (teflonowe): są na tyle wytrzymałe, że całkiem dobrze znoszą kilkukrotne ich odginanie w celu rozkręcenia myszki, do tego charakteryzują się równym i dosyć szybkim ślizgiem. Proces ich odklejania ułatwiają specjalne otworki, dzięki którym łatwo podważyć ślizgacze. Producent dorzuca ekstra komplet w zestawie, co jest oczywiście bardzo praktycznym dodatkiem.
Wnętrze: myszka jest poskręcana z niemiecką precyzją, nie ma elementu, który mógłby budzić jakiekolwiek zastrzeżenia. Staranność i sposób montażu wszystkich elementów jest dosyć imponujący i trzeba przyznać, że Gladius pod tym względem może stanowić wzór do naśladowania. Aby dostać się do wnętrza trzeba odkręcić 4 śrubki znajdujące się pod ślizgaczami. Dzięki wymiennym mikro-przełącznikom producent zezwala na rozkręcanie myszki bez utraty gwarancji (wyjątek stanowi tu odkręcenie śrubek od PCB z bocznymi przyciskami, na której znajduje się plomba, której zerwanie oczywiście anuluje gwarancję). W trosce, aby śrubki zawsze jednakowo mocno trzymały obie części obudowy (nawet po setnym rozkręceniu) ASUS zamontował metalowe gwintowane wkładki, które nie powinny się w ogóle "wyrobić". Pod głównymi przyciskami możemy wstawić dwa rodzaje przycisków Omron, boczne to bliżej nieokreślone przełączniki sygnowane literką W. Scrolla wykonała firma ALPS, a przycisk pod nim to również wymienny Omron. Za poprawną współpracę poszczególnych elementów odpowiada jeden z lepszych mikro-kontrolerów na rynku firmy STMicroelectronics - STM32F103T6U6A (specyfikacja).
Główne przyciski mają kształt cylindryczny i są na tyle szerokie, że pomieszczą nawet grube palce. Ich aktywacja odbywa się praktycznie na całej długości. Wciskają się na odległość 1 mm. Boczne przyciski są bardzo dobrze umiejscowione, gdyż aby je aktywować, wystarczy lekko przesunąć palec (bez jego odrywania). Scroll jest jednym z lepszych z jakimi się spotkaliśmy w myszkach, zarówno klik jak i przekręcanie działają perfekcyjnie.
PRZYCISKI
- 2 główne: dzięki mechanizmowi wymiany przełączników możemy tu wstawić praktycznie wszystkie m.in. Omrony, Huano, TTC standardowo używane w myszkach (przypominamy, że klik poza samymi mikro-przełącznikami zależy również od budowy i rodzaju plastiku całych przycisków. Stąd, nawet ten sam switch, w różnych myszkach może mieć inny klik). W komplecie wraz z myszką mamy do wyboru:
> Omron D2FC-F-7N mające cykl 20 milionów kliknięć. Są pierwotnie zamontowane w Gladiusie.
- ocena kliku - 3.5/5 *(5 to najlepsze)
- miękkość - 2/5 *(5 to najsztywniejsze)
- głośność - 1/3 *(3 to najgłośniejsze)
> Omron JAPAN D2F-01F mające cykl 1 milionów kliknięć (pomimo, mogłoby się wydawać krótkiego cyklu "życia", są uznawane za trwalsze od Chińskiej wersji Omronów D2FC o pięciu milionach kliknięć oraz mniej podatne na dwukliki). To co je wyróżnia i sprawia, że są tak pożądane w środowisku graczy to bardzo charakterystyczny, dosyć unikatowy klik, który wydaje się bardzo szybki, wyraźny i dosyć sztywny (lecz nie twardy). Są załączane do myszki jako dodatkowe.
- ocena kliku - 4.5/5 *(5 to najlepsze)
- miękkość - 3/5 *(5 to najsztywniejsze)
- głośność - 2/3 *(3 to najgłośniejsze)
- 2 boczne: są to bliżej nieokreślone przełączniki sygnowane literką W (niestety nie znaleźliśmy żadnych informacji o ich producencie).
- ocena kliku - 2.5/5
- miękkość - 3.5/5
- głośność - 3/3
- przyciski poniżej scrolla do zmiany dpi to przełącznik typu SMD Tactile (producent nieznany).
SCROLL
- przycisk pod scrollem jest podobnie jak główne, wymienny. Standardowo jest tam zamontowany Omron D2FC-3M (wytrzymuje cykl 3 milionów kliknięć, z feelingu podobny do D2FC-F-7N).
- ocena kliku - 4/5 *(5 to najlepsze)
- miękkość - 3/5 *(5 to najsztywniejsze)
- głośność - 1/3 *(3 to najgłośniejsze)
- 24 stopniowy scroll wykonała firma ALPS. Pod kątem jakości jest wykonany perfekcyjnie. Nie jest ani za wysoko, ani za nisko osadzony (~3 mm ponad linią przycisków). Przeskokowi pomiędzy ząbkami towarzyszy lekki opór i charakterystyczny dla scrolli ALPS'a, cichy odgłos przeskakującej zębatki, dzięki temu każdy ruch jest bardzo wyraźny (każdy "ząbek" jest doskonale wyczuwalny, więc nawet przekręcanie o jeden stopień nie stanowi najmniejszego problemu). Został pokryty przyjemną w dotyku gumą z małymi wypustkami.
6. Oprogramowanie i podświetlenie
Do pobrania z oficjalnej strony producenta: http://www.asus.com. W trakcie naszych testów korzystaliśmy z v1.10 oraz firmware v1.29.
Sterowniki oferują:
- zaprogramowanie 8 przycisków (w tym scrolla). Do wyboru mamy dowolny przycisk z myszki, podstawowe skróty windowsowe (np. kopiuj/wklej, pokaż pulpit, cofnij), skróty multimedialne (np. pauza/start, zmiana piosenki i głośności) oraz makra (jeżeli chcemy ustawić pod przyciskiem np. przycisk z klawiatury, to dzięki makrom możemy to uczynić),
- ustawienie dpi (między 50 a 6400), poziomu akceleracji, predykcji oraz polling rate (125 do 2000 Hz),
- regulację podświetlenia,
- dostrojenie lod i ustawienie jego wysokości (możemy sami go dostroić lub wybrać gotowe ustawienia pod dany rodzaj podkładek),
- tworzenie makr z możliwością użycia do tego przycisków z klawiatury oraz myszki. Możliwy jest również wybór opóźnienia pomiędzy przyciskami,
- pobieranie aktualizacji firmware oraz samych sterowników.
W zasadzie jedyne czego brakuje to opcji powtarzalności makr lub przycisków.
Możemy włączyć lub wyłączyć podświetlenie niezależnie dla scrolla, przycisku dpi oraz logo. Dostępne są dwa tryby wyświetlania - światło ciągle oraz pulsacyjne.
7. Competitive gaming (ocena pod kątem rywalizacji w sieciowych grach F/TPS: CS;GO, Battlefield 4, APB:Reloaded oraz RTS: Warcraft 3:TFT)
Gladius posiada wszystko to, co jest potrzebne do profesjonalnego grania. Jak tylko zostanie poprawiony problem z prędkością maksymalną podczas ruchu w pionie i przy niskich dpi, może stać się jednym z czołowych modeli, na którym będziemy grali w sieciowe i wymagające gry.
Na tą chwilą, jest to myszka, wręcz stworzona dla graczy mid i high sens. Sensor S3988 przy wysokich czułościach jest praktycznie doskonały i zapewnia idealne prowadzenia kursora (brak jittera zapewnia wyjątkowo gładki i precyzyjny ruch). Osoby, które grały do tej pory na myszkach laserowych powinny w pierwszej kolejności przesiąść się właśnie na tego optyka. Osoby grające na niskich czułościach (poniżej 800 dpi) niestety mogą doświadczać nieprzyjemnych skoków kursora w momencie gdy trzeba np. szybko popatrzeć w górę lub w dół.
Kształt wymusza używanie palma (ewentualnie fingero-palma), gdyż tylko takim chwytem, gra się naprawdę dobrze i możemy zapewnić sobie pełną kontrolę nad myszką. Trzeba też zaznaczyć, że do prawego boku możemy potrzebować dłuższej chwili na przyzwyczajenie się (osobom o dużych dłoniach przyjdzie to na pewno łatwiej). Nie ukrywamy, że ścięty bok pod kątem prosty byłby znacznie lepszym rozwiązaniem. To co może się jeszcze nie podobać niektórym, to trochę za wysoka waga, gdyż po kilku godzinach gry, gdzie musieliśmy wykonywać setki ruchów, odczuwało się lekkie zmęczenie. Jeżeli ktoś lubi cięższe gryzonie to w tym przypadku będzie jak w raju. Osobom, które cierpią na nadpotliwość dłoni, mogą doskwierać, lekko śliskie boki. Pozostałym, nie powinno to specjalnie przeszkadzać.
Można powiedzieć, że przyciski są niczym wisienka na torcie. W każdej grze sprawdzają się rewelacyjnie. Zapewne, większość osób będzie montować w nich przełączniki D2F-01F, gdyż stwarzają wrażenie najszybszych. Do scrolla nie mamy żadnych zastrzeżeń, działa po prostu perfekcyjnie.
Również, bardzo nam przypadły do gustu ślizgacze, które zapewniają bardzo dobry feeling podczas prowadzenia gryzonia, ruch jest jakby lekko zmiękczony, równy i dosyć szybki - śmiało możemy powiedzieć, że są to jedne z lepszych ślizgaczy montowanych w myszkach.
Ocena w kategorii competitive gaming (CS;GO, BF4, APB:R, W3:TFT) – 4/5
W czasach, gdy dla wielu producentów największą innowacją jest wprowadzenie możliwości wyboru koloru podświetlenia z pośród tysiąca barw lub podbijanie dpi do absurdalnych granic, ASUS jako pierwszy wprowadził absolutnie fantastyczne rozwiązanie umożliwiające łatwą i szybką wymianę mikro-przełączników. Daje to spore pole do konfiguracji myszki pod indywidualne wymagania każdego gracza. Nie ma co tu ukrywać, że wymiana przełącznika na taki, który faktycznie poprawi klik, a co za tym idzie - szybkość reakcji, ma ogromne znaczenie. Z przyjemnością widzielibyśmy podobne rozwiązanie u wszystkich producentów myszek. Do tego dochodzi opcja wymiennego przewodu, z której w szczególności zadowoleni będą posiadacze laptopów. To wszystko w połączeniu z pozostałymi elementami; jak świetny sensor (zakładając, że obecny problem, zostanie poprawiony wraz z najnowszą wersją firmware), scroll, sterowniki, sprawdzony kształt i wysoka jakość komponentów, sprawiają, że wysoka cena za Gladius staje się w pełni uzasadniona. Ostatecznie myszka stanowi doskonałą propozycję dla wszystkich graczy i pod każdą grę.
ASUS ROG Gladius jest solidną palm gripową myszką dla osób poszukujących innowacyjnych i najlepszych rozwiązań.
Cena w dniu publikacji - 319 zł. Sprawdź aktualną cenę tutaj.
| Ocena w skali od 0 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) |
||
|
_ |
|
*gdy zostanie poprawiony problem z sensorem, ocena będzie 5.
Sprzęt do testów dostarczyła firma ASUS. Dziękujemy.
