Genesis RX85

Spis treści
1. Specyfikacja
2. Jakość wykonania, design i wygoda użytkowania
3. Funkcjonalność
4. Podsumowanie


1. Specyfikacja

  • klawiatura typu full size
  • rodzaj przycisków: mechaniczne Kailh Brown
  • układ klawiszy - US/INT (duży shift, mały enter)
  • wymiary klawiatury (szer x dł x wys): 445 mm x 132 mm x 31 - 38 mm
  • waga klawiatury bez kabla: ~827 g
  • podświetlenie: białe
  • połączenie – USB
  • polling rate 1000Hz
  • n-key rollover
  • kabel – pleciony, o długości ~1.55 m
  • cena: ~339 zł

Według producenta klawiatura jest kompatybilna z systemami Win XP, Vista, 7, 8 i 10. W opakowaniu poza klawiaturą znajdziemy: instrukcję obsługi oraz podpórkę pod nadgarstki.
UWAGA: Zalecamy kupować klawiatury z nowszej partii gdyż mają drobne poprawki (m.in. więcej trybów podświetlenia oraz ładniejszą czcionkę). Nowsze partie posiadają znaczek Genesis, bez dopisku Natec.


2. Jakość wykonania, design i wygoda użytkowania poszczególnych elementów

Obudowa:
Konstrukcja RX85 składa się z plastikowej podstawy, wykonanej z grubego, dosyć sztywnego plastiku (PVC) oraz mocnej aluminiowej płyty, która pełni funkcję górnego przykrycia, zabezpiecza PCB oraz stabilizuje całą klawiaturę. Obie części są dobrze ze sobą połączone, dzięki czemu RX85 sprawia wrażenie bardzo solidnej. Jeżeli jednak zaczniemy  przyglądać się klawiaturze bardziej szczegółowo to można zauważyć, że czerwona ramka u dołu obudowy może minimalnie odstawać od aluminiowej płyty (nieznacznie się porusza pod naciskiem) - naszym zdaniem jest to szczegół, który podczas normalnego użytkowania nie ma żadnego znaczenia. Osobom, które posiadają stanowisko komputerowe zachowane w kolorystyce czerwieni i czerni, klawiatura powinna się bardzo spodobać. Design jest bardzo prosty, ale równocześnie posiada elementy nowoczesności. Do tego posiada ona białe podświetlenie, które jednym mniej drugim bardziej się spodoba. W miejscu w którym znajduje się potencjometr (gałka do regulacji głośności) z niewiadomych przyczyn, nie da się wyłączyć podświetlenia, co powoduje, że w nocy wiele osób może na ten element narzekać (niestety trzeba się ratować jego zaklejeniem lub odlutowaniem LED'ów spod gałki). Sytuacja wygląda jeszcze gorzej w przypadku lampek (caps lock, num lock oraz blokady windows), które świecą niczym xenony z Mercedesa, co w tym przypadku nie jest jednak bynajmniej przyjemne - bez ich zaklejenia, nie da się tego wytrzymać, zwłaszcza wieczorami, przy zgaszonym świetle. Niemniej, naszym zdaniem jest to jedna z ładniejszych klawiatur w ofercie Genesis'a. Klawiatura występuje tylko w wersji pełnowymiarowej.

Wnętrze:
Wszystkie śrubki trzymające obie części klawiatury znajdują się na wierzchu aluminiowej płyty (jedynie dwie śrubki trzymające plastik przy pokrętle, odkręcamy od spodu klawiatury). Po ich odkręceniu, bez problemu dostajemy się do wnętrza. Patrząc na PCB widać, że jest to budżetowa, ale poprawnie wykonana konstrukcja, co widać chociażby po łączeniach kabli, kontrolerze i lutach.
Zastosowano tutaj mikro-kontroler BYK800, o którym niestety nie mam żadnych informacji (wiemy tylko, że jest on często spotykany w chińskich klawiaturach mechanicznych). Pod przyciskami do zmiany podświetlenia użyto bliżej nieokreślonych chińskich przełączników oraz bez firmowe pokrętło do regulacji głośności.

W starszej wersji użyto kontrolera firmy Holtek oraz zastosowano inną PCB (naszym zdaniem gorszą).

Keycapsy, czcionka i układ klawiszy:
Klawiatura dostępna jest w najpopularniejszym układzie w Polsce - US-Int (długi shift, krótki enter, długi backspace). Zastosowana tutaj czcionka ma w sobie elementy nowoczesności, ale na szczęście nie jest ona krzykliwa. Ogólnie, to może się podobać, zwłaszcza młodszym użytkownikom. Keycapsy są standardowych rozmiarów (spacja ma 118 mm), więc bez problemu można stosować zamienniki innych producentów (ich wysokość jest również standardowa, czyli 9 -11 mm). Rząd przycisków F1 do F12 jest oddalony od rzędu cyfr (1 do 0) o ~8 mm, naszym zdaniem jest to dobra odległość.
Keycapsy wykonano z tworzywa (prawdopodobnie, gdyż w dotyku przypomina spód klawiatury) PVC. Symbole natomiast powstały metodą "Double-Shot Injection". Oznacza to, że wykonano je z dwóch odrębnych warstw plastiku, które następnie ze sobą złączono. Dzięki temu są nieścieralne. W dotyku są jakby pół matowe, lekko szorstkie - nie są śliskie, ale też nie są gumowane. Mają cylindryczny kształt i są co najwyżej średnio zaokrąglone na krawędziach (nie jest to poziom zaokrąglenia jaki widzi się w klawiaturach np. Cooler Mastera lub Tesoro). Ogólne wrażenie z ich korzystania jest raczej pozytywne, ale mogłoby być lepiej. Ważne, że plastik z którego je wykonano jest dosyć gruby i wytrzymały. Warto jeszcze dodać, że niektóre przyciski posiadają dodatkowe znaki (np. klawisze F1 o F12 lub strzałki) jedynie namalowane poprzez naniesienie farbki. Owa farbka z czasem się zatrze i stanie się mniej czytelna.

Stara wersja tej klawiatury posiadała znacznie mniej przyjemną dla oka czcionkę (szeroko spotykaną w wielu chińskich modelach klawiatur mechanicznych) - zmianę uznajemy za ogromny plus (poniżej widzicie starą wersję RX85).

Przełączniki i stabilizatory:
Genesis wybrał do swojej klawiatury przełączniki firmy Kailh o żywotność 50 milionów kliknięć. Jak pokazuje nasze już kilkuletnie użytkowanie wielu klawiatur z tymi przełącznikami, są one równie trwałe co ich niemieckie odpowiedniki (Cherry MX). W trakcie testów nie zauważyliśmy żadnych problemów z tzw. chattering'iem (niechciane, podwójne kliknięcie).
Pod wszystkimi dłuższymi przyciskami (spacja, shift, backspace, enter) użyto stabilizatorów niejako wzorowanych na rozwiązaniu Costar'a, czyli pojedynczy drut biegnący pod przełącznikiem (w Costarach, drut jest na wierzchu) i "chwytający" keycaps na krawędziach. Mają one za zadanie przeciwdziałać nadmiernemu chwianiu się przycisków oraz zagwarantować znacznie lepsze wrażenia z kliku (w momencie, gdy naciskamy przycisk na krawędzi, to powinno się go wciskać gładko i równo). Stabilizacja sprawdza się w tym przypadku średnio. Można powiedzieć, że dłuższe przyciski nie posiadają tak samo gładkiego kliku naciskając je na bokach, jak w momencie naciskania ich na środku. Niemniej różnica nie jest duża i dla większość z nas nie będzie to żaden problem, aby z przyjemnością korzystać z klawiatury.

Kabel:
Posiada średnicę 4.4 mm, długość ~1.55 m, jest bardzo elastyczny, lekki i sprawia wrażenie bardzo wytrzymałego. Owinięty jest w materiałowy oplot, o dobrej jakości (nie ma żadnych oznak, aby miał spadać lub ulec jakiejś deformacji). Zakończony jest pozłacanym wtykiem USB oraz pierścieniem ferrytowym. Niestety nie jest odpinany. Jego mocowanie u wylotu z obudowy jest bez zarzutu.

Profil, nóżki i gumowe stopki:
N
a spodzie znajdują się cztery gumowe stopki, które wraz z dużą wagą klawiatury pewnie utrzymują ją w miejscu. Nie musimy się również martwić o ich zgubienie, gdyż są bardzo mocno przyklejone. Chcąc sobie bardziej nachylić klawiaturę do dyspozycji mamy jednostopniowe nóżki zakończone gumowymi stopkami. Po ich rozłożeniu, RX85 również pewnie trzyma się podłoża. Jakość nóżek uznajemy za bardzo dobrą, raczej jest mało prawdopodobne, aby mogło się z nimi wydarzyć coś złego.

Wraz z klawiaturą dostajemy bardzo wygodną podpórkę pod nadgarstki. Jest ona pokryta miękką, gumo-podobną warstwą, bardzo przyjemną w dotyku (niestety bardzo łatwo łapie wszelki bud). Przyczepiamy ją do klawiatury na magnesach (trzyma się ona nadzwyczaj dobrze). Profil klawiatury można uznać za bardzo udany - ręka układa się naturalnie i na dłuższą metę nie czujemy żadnego zmęczenia. Szczerze powiedziawszy, bez podpórki jest trochę wygodniej jak z nią. Bierze się to stąd, że po rozłożeniu nóżek (dla wielu z nas) klawiatura nie jest wystarczająco wysoka (jest zbyt płasko, co jednak niektórym bardzo odpowiadało). Ogólnie rzecz mówiąc, każdy kto lubi płaski profil będzie zachwycony.


3. Funkcjonalność

Rodzaje przycisków:

Genesis RX85 dostępna jest tylko z przełącznikami Kailh Brown (brązowymi). Według specyfikacji są one identyczne w kliku jak niemieckie Cherry MX Brown, tj. siła potrzebna do ich wciśnięcia wynosi 55g, a aktywacja odbywa się przy 45g. Do pełnego wciśnięcia potrzeba ~60g, podczas którego przycisk dociska się na odległość 4 mm (jak na wykresie). W praktyce różnice, chociaż niewielkie, to są i da się je odczuć.

Kailh Brown VS Cherry MX Brown

Główna różnica występuje w postaci nieco słabiej wyczuwalnego haczenia o "guzek" w brązowych Kailh'ach. Z tego też względu, są to przełączki które mogą się spodobać zwolennikom przełączników liniowych. Można wyczuć, że Cherry MX Brown po przejściu przez "guzek" schodzą smuklej, bardziej wyraziście i równo. Kailh'y są pod tym względem mniej wyczuwalne. Jak to się przekłada w praktyce? Otóż podczas pisania, przyciski działają bardziej jak szybka zapadka, powodując, że praktycznie zawsze dociskamy przycisk do samego dołu. Osobom, które piszą dotykowo (bez dociskania przycisków do końca), znacznie łatwiej jest używać niemieckich MX Brownów. Różnica w sile potrzebnej do aktywacji brązowych przełączników, w większości przypadków wahała się w przedziale -3g do +3g od wartości bazowej (55g). W przypadku Cherry przedział ten jest troszkę mniejszy oraz więcej przycisków ma jednakowe wartości. Bądźcie jednak spokojni, bo przy normalnym korzystaniu z klawiatury nie da się tego odczuć. Podczas pisania na Kailh'ach ma się wrażenie jakby te przełączniki troszkę wolniej i mniej sprężyście wracały do pozycji początkowej (Cherry są bardziej "agresywne"), niemniej nie każdy to od razu zauważył - jest to efekt większej liniowości Kailh'ów. Jak się okazuje, przełączniki Cherry MX Brown nie każdy toleruje do grania. Owe haczenie, przy dłuższej grze potrafi męczyć. Natomiast duża liniowość brązowych Kailh'ów gwarantuje im świetne wrażenia w grach, na haczenie praktycznie nie zwraca się uwagi, bo go tak nie czuć. Co więcej, naszym zdaniem w wielu przypadkach gra się na niech lepiej niż na Kailh Red'ach. Można powiedzieć, że mniej agresywny feeling na Kailh'ach, na dłuższą metę zapewnia większy komfort. Przyciski wciska się bardzo przyjemnie i płynnie. Zdecydowanie Kailh'y są bardziej uniwersalne i praktycznie w każdej grze spiszą się znakomicie.

Szybkość rejestracji kliku to ok. 8 ms.

Więcej o różnicach pomiędzy różnymi przełącznikami mechanicznymi znajdziecie >tutaj<.

N-key rollover (NKRO - liczba przycisków jaką możemy równocześnie wcisnąć nie powodując blokowania któregoś z nich):
Klawiatura posiada tylko tryb NKRO (na poniższym zdjęciu na żółto zaznaczone są aktywowane przyciski). Podczas naszych testów nie zauważyliśmy żadnych problemów z blokowaniem się, samoczynną powtarzalnością lub brakiem rejestracji wciśniętego przycisku. Wszystko działa idealnie.

NKRO umożliwia zarejestrowanie wszystkich przycisków wciśniętych naraz.

Klawisze multimedialne, funkcyjne:
Za pomocą kombinacji różnych klawiszy z przyciskiem "Fn", klawiatura oferuje następujące funkcje:

1. Obsługę multimediów - włącz odtwarzacz, pauza/start, zmiana piosenek i głośności (Fn + F4 do F11).
2. Kontrolę podświetlenia (Fn + strzałki oraz 1 do 0).
3. Zablokowanie przycisku Windows (Fn + windows).
4. Szybkie otwarcie mój komputer, szukaj, kalkulatora, poczty (FN + F1, F2, F3, F12)
5. Zamianę miejscami WSAD ze strzałkami (Fn + W)

Klawiatura posiada również specjalne dedykowane przyciski do obsługi podświetlenia oraz potencjometr pozwalający na szybkie przyciszanie, podgłaśnianie oraz wyłączenie dźwięku (wszystkie są ulokowane w prawym, górnym rogu klawiatury - zdjęcie poniżej).

Podświetlenie:
Klawiatura RX85 posiada białe podświetlenie. Znaki są wyraźnie i dosyć równo podświetlone, ale można zauważyć, że rząd przycisków "F" oraz cyfr jest lekko "przygaszony" w stosunku do pozostałych klawiszy. Do wyboru mamy łącznie 20 różnych trybów podświetlenia. Naciskając klawisze Fn + 1 do 8 możemy przełączać pomiędzy ośmioma z góry zdefiniowanymi trybami (są to tryby, w których podświetlane są pojedyncze, najczęściej używane w grach klawisze). Oprócz tego możemy zaprogramować dwa (Fn + 9 i 0) tryby, w których sami wybierzemy, które przyciski mają być podświetlone. Obok potencjometru znajdziemy jeszcze dedykowany przycisk do przełączania pomiędzy dziesięcioma trybami (m.in. fale światła, wężyk, pulsacje). Światło posiada 5 poziomów natężenia (wyłączone, 25%, 50%, 75% i 100%). Nawet przy najwyższym, nie razi nas po oczach. W trybach w których występują np. fale lub pulsacje, za pomocą klawiszy Fn + strzałka w lewo/prawo, możemy kontrolować szybkość poruszania się tych efektów.

To co pisaliśmy w pierwszym punkcie - podświetlenia gałki oraz znajdujących się obok lampek wskazujących na włączony num lock, caps lock i windows lock, niestety nie da się wyłączyć w normalny "sposób" (można jedynie je zakleić lub po rozkręceniu klawiatury usunąć LED'y). O ile podświetlenie gałki jest akceptowalne tak lampki rażą niemiłosiernie po oczach.

Poprzednia wersja tej klawiatury posiadała jedynie kilka trybów podświetlenia.

Porty usb i mic/audio:
Brak.

Sterowniki:
Brak.


4. Podsumowanie

W klawiaturze Genesis RX85 w pierwszej kolejności rzuca się w oczy prosta, estetyczna obudowa, co w przypadku tego producenta można uznać za miłą odmianę. Do tego dostajemy białe podświetlenie (w tym całą masę różnych trybów wyświetlania) oraz ładną czcionkę na keycapsach, co razem tworzy naprawdę przyjemną dla oka "mieszankę". Użyte tutaj przełączniki to Kailh Brown'y, które uznajemy za bardzo dobry wybór dla graczy. Są to naszym zdaniem najbardziej uniwersalne przełączniki, jakie obecnie można dostać na rynku. Zarówno jakością jak i feelingiem wcale nie ustępują niemieckich odpowiednikom Cherry MX. Stabilizatory pod dłuższymi przyciskami spisują się całkiem dobrze, pomimo mało popularnej ich konstrukcji (poziom stabilizacji jest więcej jak zadowalający). Jakościowo jest również całkiem nieźle, gdyż patrząc na cenę, dostajemy wykonanie i użyte materiały godne klawiatur z wyższej półki (jedynie wewnątrz klawiatury widać trochę tańsze rozwiązania). Pod kątem wygody jedyne zastrzeżenie można mieć do trochę zbyt płaskiego profilu (zwłaszcza po podniesieniu nóżek, które są naszym zdaniem po prostu trochę za niskie) oraz do średnio zaokrąglonych keycapsów. Jak na klawiaturę bez sterowników, jej funkcjonalność jest ponad przeciętna. Znajdziemy tutaj wszystkie podstawowe skróty (np. do obsługi multimediów, blokada przycisku windows) oraz kilka mniej lub bardziej przydatnych typu skrót do kalkulatora lub poczty. Na pewno dla wielu osób przydatny okaże się potencjometr umiejscowiony nad blokiem numerycznym.
Model klawiatury RX85 jest z pewnością udanym produktem w ofercie Genesis'a. Wreszcie dostajemy od tego producenta dobrze wyglądającą, o dobrym stosunku ceny do jakości i w miarę funkcjonalną mechaniczną klawiaturę. Z czystym sumieniem przyznajemy zasłużoną rekomendację. Jako, że w sklepach dostępna jest jeszcze starsza wersja tej samej klawiatury, to zalecamy pytać o tą z logo Genesis (bez Natec w nazwie) ponieważ, posiada kilka usprawnień i ładniejszą czcionkę.

Cena w dniu publikacji ~339 zł. Sprawdź aktualną cenę tutaj.

Ocena
w skali od 0 do 5 (gdzie 5 to najlepiej) w kategorii klawiatur mechanicznych (stan na 04.2017)
  • wygoda - 4
  • jakość - 3.8
  • funkcjonalność - 3.8
  • design - 4*
  • opłacalność - 4.5

dodatkowy plus za odłączaną podpórkę pod nadgarstki

_

*minus 0.2 pkt za niemożliwość wyłączenia podświetlenia gałki oraz znajdujących się obok lampek